SPORT
Przed Flensburgiem: Czeka nas zacięty pojedynek. O zwycięstwie przesądzą detale
- Nasze dotychczasowe mecze z Flensburgiem były bardzo zacięte. Teraz ponownie spotykają się dwa zespoły o zbliżonych umiejętnościach, dlatego o wygranej będą decydowały detale. Mam nadzieję, że to my w tej małej gierce, w tych szczegółach okażemy się mocniejsi. Mamy świadomość, że łatwo nie będzie - powiedział przed niedzielnym meczem 4. kolejki Ligi Mistrzów z Flensburgiem-Handewitt Krzysztof Lijewski, rozgrywający PGE VIVE Kielce.
PRZED MECZEM Z FLENSBURGIEM POWIEDZIELI:
Tałant Dujszebajew:
„Wiemy, że w tym roku na wyjeździe gramy źle, ale nie chcemy teraz o tym myśleć. U siebie musimy wygrywać.”
„Flensburg będzie tutaj walczył do ostatnich minut.”
„Nie ma zaskoczenia w tym, że Flensburg pokonał PSG. Taki jest poziom Ligi Mistrzów.”
Krzysztof Lijewski:
„Flensburg to drużyna, która gra bardzo stabilną piłkę ręczną.”
„Andersson od lat gra bardzo dobrze. Broni w sytuacjach niemożliwych, dlatego musimy zatrzymać go na procencie bezpiecznym dla nas.”
„Gra Flensburga po odejściu trenera Vranjesa nie różni się aż tak bardzo. Machulla dodaje swoje przemyślenia, ale w 3/4 w ataku wyglądają tak samo.”
„O zwycięstwie będą decydowały detale. Mam nadzieję, że z tej małej gierki górą wyjdziemy my”
Karol Bielecki:
„Gramy u siebie, więc tutaj chcemy zostać niepokonani.”
„Porażka w Celje nas zabolała, bo nie była wkalkulowana. Teraz musimy się zrehabilitować na poziomie Ligi Mistrzów.”
„Flensburg to doświadczony zespół i musimy z nimi zagrać mocno.”