SPORT
Przebłysk nie wystarczył. Effector odebrał kolejną lekcję
Nie było niespodzianki. Effector Kielce odebrał kolejną lekcję siatkówki od jednej z polskich potęg. Tym razem podopieczni Sinana Tanika w meczu 28. kolejki Plus Ligi ulegli na wyjeździe Assceco Resovii Rzeszów 1:3. Kielczanie po dwóch wyraźnie przegranych setach do siedemnastu i czternastu zanotowali przebłysk w trzeciej partii, którą wygrali do dwudziestu. W kolejnym, jak się okazało ostatnim secie gracze Andrzeja Kowala po raz kolejny pokazali po moc i zwyciężyli do piętnastu. Najskuteczniejszym zawodnikiem Resovii był Jochen Schoeps, który zdobył trzynaście punktów. W szeregach Effectora najwięcej - dwanaście „oczek” zanotował Michał Superlak.
Assceco Resovia Rzeszów - Effector Kielce 1:3 (25:17, 25:14, 20:25, 25:14)
Asseco Resovia: Drzyzga, Ivović, Możdżonek, Schoeps, Rossard, Lemański, Masłowski (libero) oraz Jaeschke, Tichacek,
Effector: Komenda, Wachnik, Andrić, Wohlfahrtstatter, Maćkowiak, Formela, Sobczak (libero) oraz Bućko, Pawliński, Superlak, Biniek (libero)
MVP: Jochen Schoeps
Effector w następnej kolejce przed własną publicznością zmierzy się z Espadonem Szczecin.