SPORT
Prezydent wysłał odpowiedź do Hundsdorferów. Nadzwyczajna Sesja we wtorek
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w środę prezydent Kielc Bogdan Wenta wysłał odpowiedź do rodziny Hundsdorferów dotyczącą przyszłości Korony Kielce.
Jak poinformował Tomasz Porębski, rzecznik prasowy prezydenta, pismo zostało wysłane w dwóch wersjach językowych: polskiej i niemieckiej (po wykonaniu tłumaczenia przez tłumacza przysięgłego).
Niemiecka strona chce zbyć swój większościowy, 72-procentowy pakiet akcji. Propozycję takiej transakcji Hundsdorferowie przesłali do miasta w ubiegły czwartek. Według naszych informacji, podstawowym warunkiem, który postawili jest spłata pożyczek właścicielskich, czyli około 6 milionów złotych.
Władze miasta oraz kieleccy radni pochylili się nad tą propozycją we wtorek. Podczas burzliwej dyskusji wypracowali kontrofertę.
Potwiedziły się nasze wcześniejsze ustalenia. Miasto może przejąć klub za symboliczną "złotówkę" i jednocześnie zobowiąże się do spłaty długów za miniony sezon, który zakończył się spadkiem drużyny z ekstraklasy. W praktyce w następnych tygodniach będzie oznaczało to podniesienie kapitału zakładowego spółki kwotą 4 milionów 955 tysięcy złotych. Jeśli niemiecka strona przystanie na takie warunki, to kieleccy radni pochylą się nad stosownymi projektami uchwał na Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta. Wszystko wskazuje na to, że zostanie ona zwołana nie na piątek, ale dopiero na wtorek. Dokładnie na godzinę 9.
Najprawdopodobniej po jej zakończeniu odbędzie się przerywane kilkukrotnie Walne Zgromadzenia Akcjonariuszy Korony Kielce, na którym nie została przyjęta uchwała o dokapitalizowaniu spółki kwotą 5,1 miliona złotych. W tym ma uczestniczyć jeszcze rodzina Hundsdorferów, która zobowiązała się przeznaczyć na ten cel 3,67 miliona złotych, natomiast miasto 1,43 miliona złotych. Jak udało nam się ustalić, całość tych środków ma trafić na konto niemieckiej strony, co będzie stanowiło spłatę większości ich pożyczek.
Jeżeli Niemcy albo ich pełnomocnik nie stawią się na Walnym Zebraniu Akcjonariuszy, to klub będzie musiał ogłosić upadłość, a wyżej opisane operacje nie dojdą do skutku.