SPORT
Tałant Dujszebajew: Brakowało skuteczności przy stuprocentowych sytuacjach
![Tałant Dujszebajew: Brakowało skuteczności przy stuprocentowych sytuacjach](/media/k2/items/cache/52eb5de8349f880248f8ca7e2f5f7bcb_XL.jpg)
![Tałant Dujszebajew: Brakowało skuteczności przy stuprocentowych sytuacjach](/media/k2/items/cache/52eb5de8349f880248f8ca7e2f5f7bcb_L.jpg)
– Na tym etapie pracy mamy jeszcze ciężkie nogi. Na treningach ciągle wiele uwagi skupiamy na przygotowaniu fizycznym. Z całym szacunkiem dla rywali, jesteśmy jeszcze w trakcie okresu przygotowawczego – powiedział Tałant Dujszebajew, trener PGE VIVE, po zwycięskim spotkaniu ze Stalą Mielec.
Kielczanie w pierwszym meczu sezonu 2019/20 zwyciężyli bez najmniejszych problemów 33:20.
- Do pierwszego meczu w Lidze Mistrzów mamy jeszcze dwa tygodnie, dlatego pracujemy bardzo mocno. Do spotkania podeszliśmy jednak z należytą koncentracją, do tego dołożyliśmy niezłą obronę – dodał Dujszebajew.
– Musimy poprawić jeszcze wiele rzeczy w ataku pozycyjnym. Cieszy, że zgubiliśmy mniej piłek niż w meczach sparingowych. Brakowało skuteczności przy stuprocentowych sytuacjach. Zmarnowaliśmy sześć albo siedem "sam na sam", do tego dochodzą dwa przestrzelone karne. Mimo wszystko jestem zadowolony – przyznał.
W sobotnim meczu w kieleckim zespole zadebiutowało pięciu nowych zawodników. Jednym z nich był Doruk Pehlivan. Turek spędził sporo czasu na parkiecie , ponieważ drugi ze zdrowych lewych rozgrywających, Uładzisłau Kulesz, nie grał z powodu zawszenia.
– To jeszcze młody chłopak. Pracujemy z nim, aby zebrać owoce w przyszłości. Jeszcze nie jest podstawowym zawodnikiem. Wszyscy powinni zachować cierpliwość. Nikt jeszcze nie może go porównywać z Michałem Jureckim, który ma za sobą więcej doświadczenia niż Doruk ma lat. To zdolny chłopak, który za dwa, trzy sezony będzie na takim poziomie, jakiego od niego oczekujemy – wyjaśniał Tałant Dujszebajew.
Po połowie rozegrali natomiast nowi bramkarze PGE VIVE: Andreass Wolff i Mateusz Kornecki. Pierwszy z nich odbił pięć, a drugi cztery piłki.
– To był pierwszy mecz przed własną publicznością w nowej hali. Potrzebowałem trochę czasu, aby się nieco oswoić. Wiem, że stać mnie na lepszą grę – mówił Mateusz Kornecki.
PGE VIVE kolejny mecz rozegra w przyszłą sobotę, kiedy na wyjeździe zmierzy się z Sandrą Spa Pogonią Szczecin (godz. 17).
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)