SPORT
Po Opolu: W drugiej połowie wkradła się nonszalancja
![Po Opolu: W drugiej połowie wkradła się nonszalancja](/media/k2/items/cache/274309a4bcf222146cdee998eef13e0b_XL.jpg)
![Po Opolu: W drugiej połowie wkradła się nonszalancja](/media/k2/items/cache/274309a4bcf222146cdee998eef13e0b_L.jpg)
Pierwsza połowa na plus, druga na minus – tak w skrócie można podsumować sobotni mecz Łomży Vive Kielce z Gwardią Opole. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa wygrali 27:22. – Po przerwie było za dużo przestrzelonych sytuacji „jeden na jeden” – powiedział Szymon Sićko, rozgrywający kieleckiej drużyny.
Mistrzowie Polski rozegrali bardzo dobrą pierwszą część, w której postawili twarde warunki w obronie. Do tego kilka odbić zanotował Andreas Wolff.
– Postawiliśmy na komunikację, mobilność i wyłuskiwanie piłek, dzięki czemu mogliśmy zdobywać łatwe bramki w kontrataku. W pierwszej połowie to dobrze funkcjonowało, chyba częściej graliśmy w kontrataku niż w ataku pozycyjnym – wyjaśniał Krzysztof Lijewski, drugi trener Łomży Vive.
Po zmianie stron miejscowi zaczęli odrabiać straty. Kielczanie byli nieskuteczni.
– Nasz atak nie był jednak taki, jakiego byśmy sobie życzyli. Graliśmy zbyt wolno i statycznie, wkradła się mała nonszalancja. Myśleliśmy chyba, że mecz już się skończył, a ambitni gospodarze pokazali, że potrafią grać w piłkę ręczną. Muszę jednak odrobinę nas usprawiedliwić, bo za nami ciężki okres przygotowawczy i wciąż brakuje świeżości i timingu. W kolejnych spotkaniach będziemy nad tym pracować – tłumaczył asystent Tałanta Dujszebajewa.
Najskuteczniejszym zawodnikiem na parkiecie był Arkadiusz Moryto, który zdobył dziesięć bramek. Lider klasyfikacji strzelców PGNiG Superligi zmarnował jednak siedem prób.
– Ciężko ocenić mój występ, bo choć zdobyłem wiele bramek, to wiele piłek nie trafiłem i szkoda tych sytuacji. Najważniejsze jednak, że wygrał zespół. Nie odczuwamy zmęczenia, nie narzekamy, tylko idziemy do przodu po kolejne zwycięstwa. Za nami krótki odpoczynek po mistrzostwach i mały cykl przygotowawczy. Na szczęście mamy dwie wyrównane siódemki, dzięki czemu trener może rotować zawodnikami, jak chce – wyjaśniał Arkadiusz Moryto.
W środę podopieczni Tałanta Dujszebajewa wznowią rozgrywki Ligi Mistrzów. W 11. kolejce zagrają na wyjeździe z Flensburgiem-Handewitt (godz. 20.45).
![Euro Express: Przedwczesny finał i potyczka żywej z przyszłą ikoną futbolu](/media/k2/items/cache/06fceceab93481c1950892ad9c5e896d_L.jpg)
![Grał przeciwko Chelsea, Juventusowi czy Manchesterowi. Teraz zabłyśnie w Koronie?](/media/k2/items/cache/e9c96875f6218cee00745f65c9181261_L.jpg)
![Korona szuka bramkarza. Są testowani, a niebawem pojawią się transfery](/media/k2/items/cache/d5444357fe1cb4042e54d81c094c4877_L.jpg)
![Oficjalnie: Andreas Wolff odchodzi z Industrii Kielce](/media/k2/items/cache/7b95493ccb24b59fb3e5f9e7515edb01_L.jpg)
![Korona znów faworytem do spadku według bukmacherów?](/media/k2/items/cache/a1b606a51a0881258e0d10ec8f5e580e_L.jpg)
![Euro Express: 1/8 finału w całej okazałości](/media/k2/items/cache/198827cf028c8e44ee0937d02ea02b54_L.jpg)
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)