SPORT
Po Koronie… kariera. Zalazar wykupiony przez słynny klub
Rodrigo Zalazar nie poradził sobie w Koronie Kielce. Pełnie swojego potencjału pokazał w Niemczech. Urugwajczyk został wykupiony przez Schalke 04 z Eintrachtu Frankfurt.
Środkowy pomocnik przebywał w Kielcach w sezonie 2019/20 na zasadzie wypożyczenia. Furory nie zrobił. Zagrał w ośmiu meczach pierwszej drużyny oraz w dziesięciu spotkaniach zespołu rezerw. Jego przygoda z „żółto-czerwonymi” dobiegła końca pod koniec kwietnia, kiedy klub rozwiązał kontrakt z winy zawodnika, po tym jak ten nie stawił się w Polsce, aby odbyć przymusową kwarantannę, a następnie wznowić treningi.
Kolejny sezon spędził na zapleczu Bundesligi w FC St. Pauli. Szybko wyrósł na czołową postać drużyny. Został przestawiony na „dziesiątkę”, a w 35 meczach zaliczył sześć goli i tyle samo asyst.
Przed tym sezonem został wypożyczony przez Eintrachtu do Schalke, które walczy o powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. W nowym zespole również odnalazł się bardzo szybko. Do tej pory zagrał w 24 meczach, w których zanotował cztery bramki i sześć asyst.
Schalke 04 zdecydowało się na jego wykupienie i zaoferowało kontrakt do końca czerwca 2026 roku.
– Wszyscy wiedzą, jak bardzo cenię grę w Schalke 04, więc jestem naprawdę szczęśliwy, że będę mógł dalej reprezentować tak duży klub. Nie mogę się doczekać naszych nadchodzących meczów, a zespół i ja damy z siebie wszystko podczas tych spotkań. Nasz cel jest jasny: chcemy jak najszybciej odzyskać awans do Bundesligi – powiedział Rodrigo Zalazar, cytowany przez stronę internetową niemieckiego klubu.
Po 27. kolejkach Schalke zajmuje czwarte miejsce w tabeli 2. Bundesligi. Do miejsca barażowego, na którym plasuje się Darmstadt, traci punkt. Od prowadzącej dwójki, czyli St. Pauli i Werderu Brema, dzieli go cztery „oczka”.