SPORT
Po Górniku: Nieznani nam do tej pory chłopcy zagrali fajne spotkanie
![Po Górniku: Nieznani nam do tej pory chłopcy zagrali fajne spotkanie](/media/k2/items/cache/326d0d94afa458aeedbfd292272bd7ee_XL.jpg)
![Po Górniku: Nieznani nam do tej pory chłopcy zagrali fajne spotkanie](/media/k2/items/cache/326d0d94afa458aeedbfd292272bd7ee_L.jpg)
– Im jest trudniej na boisku, tym więcej wniosków możemy wyciągnąć na przyszłość – powiedział Krzysztof Lijewski, drugi trener Łomży Vive Kielce po wygranej z Górnikiem Zabrze.
Mistrzowie Polski zwyciężyli w Hali Legionów 37:28. Rywale zagrali w mocno okrojonym i młodym składzie. Długo dotrzymywali kroku podopiecznym Tałanta Dujszebajewa. Dziewięć minut przed końcem Łomża Vive prowadziła tylko dwoma golami – 29:27. Ostatni fragment wygrała jednak 8:1.
– W ostatnich minutach włączyliśmy wyższy bieg, a przeciwnicy opadli z sił. Mieli ograniczoną ilość zawodników z racji na kontuzje i choroby. Grali tak długo dobrze, na ile starczyło im sił. Wiedzieliśmy, że pękną, bo trudno jest utrzymać wysokie tempo do końca – tłumaczył Krzysztof Lijewski.
Młodzi podopieczni Marcina Lijewskiego wykazali się dużą ambicją. Na tle mistrza Polski nie drżały im również dłonie.
– Rozmawiałem z bratem przed meczem. Nie załamywał rąk. Nieszczęście jednego może być szczęściem drugiego. Nieznani nam do tej pory chłopcy zagrali fajne spotkanie. Nie mieli nic do stracenia. Mogli tylko zyskać. Tak zrobili. Grali długo w ataku pozycyjnym, konsekwentnie doprowadzali do sytuacji. Mieli precyzje w rzutach i długo wysoką skuteczność – komplementował rywali drugi trener Łomży Vive.
– Nie spodziewaliśmy się takiej walki z ich strony. Trener uprzedzał nas przed lekceważeniem rywala. W końcówce nie zabrakło im chęci do walki, ale sił. Przy takiej ilości zawodników musiało to wyjść. To nie był nasz najlepszy mecz, ale też nie najgorszy. Taki średni – powiedział Cezary Surgiel, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Łomża Vive rozegra kolejne spotkanie w środę, kiedy podejmie Motor Zaporoże.
![Euro Express: Przedwczesny finał i potyczka żywej z przyszłą ikoną futbolu](/media/k2/items/cache/06fceceab93481c1950892ad9c5e896d_L.jpg)
![Grał przeciwko Chelsea, Juventusowi czy Manchesterowi. Teraz zabłyśnie w Koronie?](/media/k2/items/cache/e9c96875f6218cee00745f65c9181261_L.jpg)
![Korona szuka bramkarza. Są testowani, a niebawem pojawią się transfery](/media/k2/items/cache/d5444357fe1cb4042e54d81c094c4877_L.jpg)
![Oficjalnie: Andreas Wolff odchodzi z Industrii Kielce](/media/k2/items/cache/7b95493ccb24b59fb3e5f9e7515edb01_L.jpg)
![Korona znów faworytem do spadku według bukmacherów?](/media/k2/items/cache/a1b606a51a0881258e0d10ec8f5e580e_L.jpg)
![Euro Express: 1/8 finału w całej okazałości](/media/k2/items/cache/198827cf028c8e44ee0937d02ea02b54_L.jpg)
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)