PGE VIVE rozpoczyna nowy sezon

W tym roku rywalizacja w elicie będzie przebiegać w zmienionej formule. Do zmagań przystępuje czternaście zespołów, które najpierw będą rywalizować w fazie zasadniczej. Później najlepsza „ósemka” zmierzy się w rundzie finałowej w systemie pucharowym, a pozostałe drużyny zagrają o utrzymanie w elicie.

- Dla nas to były wyjątkowo pracowite 89 dni, pomiędzy ostatnim meczem finałowym a „Meczem Otwarcia”.  Zmienił się system rozgrywek, kilka drużyn może pochwalić się nowymi umowami sponsorskimi, zmieniliśmy godziny meczów transmitowanych w telewizji, od tego sezonu wracają spadki, to wszystko po to, żeby zbliżający się sezon był jeszcze bardziej emocjonujący, zdobyć większą liczbę kibiców i zachęcić potencjalnych partnerów biznesowych do współpracy z piłką ręczną - powiedział prezes PGNiG Superligi, Marek Janicki.

W meczu otwarcia mistrz Polski, PGE VIVE zmierzy się z czwartą drużyną poprzedniego sezonu, Gwardią Opole.

- Gwardia i później Górnik to zespoły na wysokim poziomie, które musimy bardzo szanować. W swoich kadrach mają zawodników, którzy są powoływani do reprezentacji, a takie doświadczenie daje im możliwość walczyć o medale mistrzostw Polski - przekonywał trener „żółto-biało-niebieskich”, Tałant Dujszebajew.

- Gwardia zagrała bardzo dobry poprzedni sezon. Mają super obronę ze świetnym bramkarzem. Do tego dochodzi doświadczenie w drugiej linii. Bramki mogą zdobywał Łangowski i Zadura. To na pewno wymagający rywal na inaugurację - tłumaczył rozgrywający PGE VIVE, Alex Dujszebajew.

PGE VIVE sezon rozpocznie w niepełnym składzie. Dłuższa przerwa w grze czeka Mariusza Jurkiewicza i Uładzisłaua Kulesza. W Opolu nie zagrają również Luka Cindrić, który zmaga się z drobnym urazem mięśnia dwugłowego oraz Michał Jurecki, który ma problem z łydką. 

Piątkowe starcie między Gwardią a PGE VIVE w Opolu rozpocznie się o godz. 18.30.