SPORT
PGE VIVE nie przystąpi do Ligi SEHA. „Rozwój Superligi jest ważniejszy. Temat definitywnie upadł na kilka lat”
Szczypiorniści PGE VIVE w najbliższych latach nie przystąpią do Ligi SEHA. To najważniejszy wniosek, który wypłynął po środowym spotkaniu prezesa kieleckiego klubu, Bertusa Servaasa z prezesem PGNiG Superligi, Markiem Janickim i wiceprezesem Związku Piłki Ręcznej w Polsce, Henrykiem Szczepańskim.
- Po spotkaniu mam stanowisko takie, że większą wartość dla nas ma rozwój PGNiG Superligi niż wejście do SEHA Ligi. W związku z tym, temat naszej gry w tych rozgrywkach, w ciągu najbliższych lat, definitywnie upadł. Nadal w pełnym wymiarze będziemy grali w Superlidze - wyjaśniał Bertus Servaas.
- Jednocześnie będziemy próbować bliżej współpracować dla rozwoju dyscypliny. Piłka ręczna zasługuje na to, by zdobywać jeszcze lepszą pozycję w Polsce i Europie. Po dzisiejszych rozmowach jestem bardzo pozytywnie nastawiony na przyszłości - dodawał sternik „żółto-biało-niebieskich”.
źródło: kielcehandbal.pl