Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

PGE VIVE musi szybko złapać rytm. Przed kielczanami wymagający okres

wtorek, 28 stycznia 2020 14:48 / Autor: Damian Wysocki
PGE VIVE musi szybko złapać rytm. Przed kielczanami wymagający okres
PGE VIVE musi szybko złapać rytm. Przed kielczanami wymagający okres
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Po przerwie na mistrzostwa Europy do gry wracają szczypiorniści PGE VIVE. W środę w ramach 18. kolejki PGNiG Superligi zmierzą się na wyjeździe z Grupą Azoty Tarnów. 

Mistrzowie Polski muszą szybko złapać odpowiedni rytm, ponieważ w przyszły wtorek czeka ich domowy mecz z Orlenem Wisłą Płock, który zapewne zdecyduje o kolejności w fazie zasadniczej. Przypomnijmy: kielczanie przegrali pierwsze starcie z odwiecznym rywalem jedną bramką. Cztery dni później podopieczni Tałanta Dujszebajewa zagrają w Montpellier, gdzie wznowią zmagania w Lidze Mistrzów. Wprowadzeniem do tych starć będą ligowe potyczki w Tarnowie oraz Kaliszu.

– Oczywiście, chcielibyśmy mieć jeszcze jeden tydzień na spokojną pracę po EURO. Wtedy zawodnicy, którzy grali na turnieju do końca, mogliby więcej odpocząć. Może lepiej byłoby grać nieco dłużej w grudniu, jak to robią w Niemczech, Francji i Hiszpanii. My od razu będziemy grać po dwa mecze w tygodniu przez ponad miesiąc. To jest bardzo wymagający okres, bo wiemy ile spotkań w krótkim czasie rozegrali nasi reprezentanci. Zawsze ten okres jest trudny, ale nasz cel pozostaje niezmienny. Nim są zwycięstwa – mówi Tałant Dujszebajew, trener PGE VIVE.

Kielecki zespół na środowy mecz z Grupą Azoty Tarnów (godz. 18) pojedzie w dziesięcioosobowym składzie. Nieco szersza kadra zaprezentuje się w starciu z Energą Kalisz. Mistrzowie Polski zagrają w pełnym zestawieniu dopiero w spotkaniu z Orlenem Wisłą. 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO