PGE VIVE gra w Piotrkowie Trybunalskim

Drużyna prowadzona przez Bartosza Jureckiego zajmuje 11. miejsce w tabeli. Z dotychczasowych meczów wygrała tylko trzy. Tradycyjnie, dla kielczan ten mecz będzie jednym z elementów przygotowań weekendowej rywalizacji w Lidze Mistrzów.

– Chcemy zagrać spokojny mecz. Najlepiej wypracować przewagę w pierwszej połowie. Wiemy, że rywale szczególnie mobilizują się na starcia z nami, chcą pokazać najlepszą piłkę ręczną. Od początku musimy zagrać twardo, nie oglądając się na to, czy gramy z Piotrkowem, czy Veszprem – wyjaśnia Arciom Karaliok, obrotowy PGE VIVE.

– To nie będzie łatwy spacer, raczej kolejny krok, dobry trening przed naszym ostatnim meczem Ligi Mistrzów w tym roku. Pewnie spróbujemy jakieś zagrywki. Do Piotrkowa na pewno nie jedziemy na spacer – mówi Uładzisłau Kulesz, prawy rozgrywający kieleckiego klubu.

Wtorkowy mecz Piotrkowianin – PGE VIVE w Piotrkowie Trybunalskim rozpocznie się o godz. 18.