SPORT
Olejniczak z urazem dłoni. Co z meczem ze Słowenią?
Michał Olejniczak, rozgrywający Industrii Kielce, zakończył spotkanie z Francją z urazem lewej dłoni. Szybko udało się wykluczyć złamanie, ale jego występ w sobotnim meczu ze Słowenią stoi pod dużym znakiem zapytania.
21-letni rozgrywający przystąpił do meczu otwarcia mundialu na środkach przeciwbólowych. W poprzednim tygodniu doznał urazu kostki w sparingu z Marokiem. Sztab medyczny zdołał postawić go na nogi.
Spotkanie z Francją rozpoczął w wyjściowej siódemce. Szczególnie bardzo dobrze spisywał się na początku drugiej części, kiedy zanotował kilka odważnych wejść w strefę. W ten sposób wywalczył m.in. dwa rzuty karne. W jednej z takich akcji niefortunnie upadł na rękę, przez co do końca spotkania na środku częściej grał Piotr Jędraszczyk.
Michał Olejniczak bezpośrednio po meczu udał się na badanie RTG. Ono wykluczyło złamanie. Lewa ręka Michała Olejniczak jest jednak stłuczona. Na tę chwilę nie wiadomo, czy będzie mógł pomóc kadrze w sobotnim, arcyważnym pojedynku ze Słowenią.