SPORT
Obrońca Legii musi przejść operację po zderzeniu ze Śpiączką
Sobotni mecz Korony Kielce z Legią Warszawa (1:1) obfitował w wiele stykowych sytuacji. O wielkim pechu może mówić Maik Nawrocki, który w wyniku zderzenia z Bartoszem Śpiączką, doznał pęknięcia kości policzkowej.
Do zderzenia doszło w 78. minucie. Obaj zawodnicy walczyli o piłkę w polu karnym Legii. Napastnik Korony trafił młodego defensora głową w twarz. 21-latek miał zawroty głowy i zastąpił go Ihor Charatin. Maik Nawrocki musi przejść operację, po której czeka go około sześć tygodni przerwy. Po powrocie będzie musiał grać w specjalnej masce.
Do kolejnej niebezpiecznej, ale również przypadkowej, sytuacji doszło pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Lindsay Rose nadepnął na stopę Oskara Sewerzyńskiego, który w wyniku tego zdarzenia skręcił kostkę. Obrońca Legii wybijał jednak piłkę, nie było w tym premedytacji, jego reakcja była naturalna.
Przypomnijmy, sobotnie spotkanie z urazami zakończyli również Sasza Balić i Grzegorz Szymusik. Przed czasem z powodu dwóch żółtych kartek musiał zejść Mateusz Wieteska.