Dominik Nowak zwolniony z Korony

Czara goryczy przelała się po ostatniej, kompromitującej porażce w Niepołomicach. Mająca ekstraklasowe aspirację Korona przegrała z tamtejszą Puszczą 2:5.

Dominik Nowak pracował w Kielcach od 16 kwietnia. Zastąpił Macieja Bartoszka. Zanim trafił do klubu, w czterech meczach zespół poprowadził Kamil Kuzera. Wychowanek „żółto-czerwonych” zrobił to z niezłym skutkiem, bo drużyna zdobyła dziesięć punktów. Z nowym trenerem na ławce wygrała dwa mecze, trzy zremisowała, a sześć razy została pokonana. Sezon zakończyła na 12. miejscu w tabeli.

Latem w klubie doszło do sporych zmian kadrowych. Trafiło do niego kilku doświadczonych zawodników, a przed drużyną postawiono cel bezpośredniego awansu do ekstraklasy. Kielczanie mieli udany początek. W pierwszych ośmiu meczach zaliczyli siedem zwycięstw i remis, przewodzili stawce z 22 punktami na koncie. Później rozpoczął się kryzys. W kolejnych 11 kolejkach zespół dopisał do swojego konta tylko dziesięć „oczek”. W międzyczasie pokonał Wisłę Płock i Stomil Olsztyn, dzięki czemu awansował do 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski.

„Żółto-czerwoni” zagrają o ćwierćfinał we wtorek. Na Suzuki Arenie podejmą ekstraklasowego Górnika Łęczna. W niedzielę na wyjeździe zmierzą się z GKS-em Jastrzębie. Wszystko wskazuje na to, że drużynę w tych spotkaniach poprowadzi Kamil Kuzera. O wszystkim dowiemy się w poniedziałek o godz. 15, kiedy odbędzie się konferencja prasowa z udziałem Pawła Golańskiego. 

fot. Mateusz Kaleta (CKsport.pl)