Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Nowak: Wykrystalizowała się „jedenastka”, ale ważni są też zawodnicy za jej plecami

piątek, 23 lipca 2021 18:48 / Autor: Marcin Kulpa
Nowak: Wykrystalizowała się „jedenastka”, ale ważni są też zawodnicy za jej plecami
Nowak: Wykrystalizowała się „jedenastka”, ale ważni są też zawodnicy za jej plecami
Marcin Kulpa
Marcin Kulpa

W ostatnim przedsezonowym sparingu Korona Kielce pokonała na swoim stadionie Sandecję Nowy Sącz 2:1. Spotkanie odbyło się za zamkniętymi drzwiami. ­– Myślę, że mamy już trzon i wykrystalizowała się ta wyjściowa jedenastka – przyznał Dominik Nowak, trener kieleckiej drużyny.

Kielecki zespół nie przegrał żadnego z pięciu sparingów. Odniósł cztery zwycięstwa i zanotował jeden remis. Trener „żółto-czerwonych” jest zadowolony przede wszystkim z realizacji założeń taktycznych.

– W większości aspektów taktycznych jestem bardzo zadowolony. Oczywiście dochodzi do tego dobrze wykonana praca motoryczna. Mamy kilka aspektów, które musimy poprawić przed pierwszym meczem ligowym. Na pewno trzeba szybciej wychodzić z piłką do przodu, rozgrywać szybciej piłki na skrzydła i w wolne pole. W tym ostatnim sparingu było widać, że jesteśmy na dobrej drodze, ale wiem o tym, że stać nas na lepszą grę w tym elemencie – wyjaśniał Dominik Nowak.

W ostatnim sparingu z Sandecją na boisko wybiegli zawodnicy, którzy zapewne w większości znajdą się w podstawowym składzie na pierwszy mecz o ligowe punkty.

– Myślę, że mamy już trzon i wykrystalizowała się ta wyjściowa jedenastka. Nie chciałbym skupiać się tylko na tych zawodnikach, również bardzo ważni są ci za ich plecami. Oni też będą odgrywać bardzo ważne role i będziemy musieli utrzymywać ich formę, bo będziemy grać co tydzień, a będzie mikrocykl gdzie będziemy grać co trzy dni. Zdarza się, że zawodnik obniży formę i będą potrzebne zmiany – tłumaczył kielecki szkoleniowiec.

Wszystko wskazuje na to, że sezon w bramce „żółto-czerwonych” rozpocznie Marceli Zapytowski.

– Jestem zadowolony z okresu przygotowawczego, o czym mówią wyniki. Cieszy solidna gra w defensywie, jak i efekty przodu. Nie możemy się już doczekać. Co raz lepiej dogadujemy się z nowymi kolegami w drużynie i mam nadzieję, że będziemy dążyć do tego by było jeszcze lepiej, by tworzyć ten monolit z tyłu, który będzie funkcjonował cały sezon. Jesteśmy pozytywnie nastawieni na nowy sezon ­– wyjaśniał 20-letni golkiper.

Korona zainauguruje nowy sezon Fortuna I Ligi w przyszły piątek, kiedy na Suzuki Arenie podejmie Skrę Częstochowa (godz. 20).

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO