SPORT
Najgorsze wykluczone. Thrastarsona czeka przerwa, ale tylko kilkutygodniowa
Wstępna diagnoza wykluczyła zerwanie więzadeł krzyżowych u Haukura Thrastarsona. W optymistycznym scenariuszu rozgrywającego Łomży Vive czeka sześciotygodniowa przerwa.
19-latek nabawił się groźnie wyglądającego urazu w 23. minucie spotkania w Elverum. Islandczyk po kontrze i oddaniu rzutu źle wylądował na lewej nodze.
– Haukur doznał urazu kolana. Przy lądowaniu uciekło do środka i przesunęło się do przodu. Obawialiśmy się najgorszego, czyli zerwania więzadła przedniego krzyżowego. Po wstępnym badaniu wykluczyliśmy ten uraz. Pojawiły się inne rzeczy. W sobotę będziemy mieć dokładną diagnostykę, czyli rezonans magnetyczny i konsultację lekarską – informuje Tomasz Mgłosiek, fizjoterapeuta kieleckiego klubu.
– Ból jest mniejszy, obrzęk nie jest duży, zawodnik porusza się samodzielnie. To dobrze rokuje. Do optymizmu jeszcze daleko. Myślę, że w najlepszym wariancie czeka go sześć tygodni przerwy od gry – uzupełnia Tomasz Mgłosiek.