SPORT
Na Nantes nadal bez Ferlina i Jędraszczyka. Olejniczak czeka na badania


W najbliższą środę Industria Kielce zmierzy się na własnym parkiecie z HBC Nantes. Żółto-biało-niebiescy nie przystąpią do tej rywalizacji w pełnym składzie.
Już piąty mecz nowego sezonu Ligi Mistrzów jawi się dla kielczan jako jeden z kluczowych. Po czterech rozegranych spotkaniach zgromadzili oni tylko dwa punkty, dlatego każde kolejne potknięcie będzie coraz mocniej zaciskać pętlę na ich szyjach.
Sytuacji wicemistrzów Polski nie poprawia stan kadry. W środowej potyczce na pewno nie wystąpią Klemen Ferlin oraz Piotr Jędraszczyk – tego drugiego z powodu urazu barku może czekać nawet trzytygodniowa przerwa. Nadal pod znakiem zapytania stoi również występ Michała Olejniczaka.
– Czuję się lepiej w porównaniu do tych pierwszych dni, jednak dzisiejsze badania dadzą nam obraz tego, jak to wszystko wygląda – czy ten przywodziciel jest na tyle uszkodzony, że będę musiał dłużej przystopować, czy jest już w etapie gojenia. Niedziela jest bardziej prawdopodobna, jednak wszystko zależy od tempa regeneracji tkanek. Po cichu liczę, że być może nawet w środę będę mógł pomóc chłopakom – powiedział Michał Olejniczak.
Początek środowego meczu o godz. 20:45.








