Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Możdżeń: nie ukrywam, będą jeszcze potrzebne posiłki. Prezes o tym mówi, więc spodziewam się jeszcze transferów

sobota, 23 czerwca 2018 14:23 / Autor: Damian Wysocki
Możdżeń: nie ukrywam, będą jeszcze potrzebne posiłki. Prezes o tym mówi, więc spodziewam się jeszcze transferów
Możdżeń: nie ukrywam, będą jeszcze potrzebne posiłki. Prezes o tym mówi, więc spodziewam się jeszcze transferów
Damian Wysocki
Damian Wysocki

- Na pewno mierzyliśmy się z lepszym zespołem. W takich spotkaniach jest więcej przyjemności. Jeśli chodzi o zmęczenie treningami, jestem zaskoczony na plus. Kiedy przypomnę sobie poprzedni rok,  teraz obciążenia są delikatnie większe. Widać jednak, że pary nie brakuje i dajemy radę - mówił sobotnim spotkaniu z Rakowem Częstochowa, Mateusz  Możdżeń, pomocnik kieleckiego klubu.

Korona na stadionie przy ul. Szczepaniaka wygrała 2:0. Bramki strzelili Ivan Jukić oraz Vato Arweładze. Podopieczni Gino Lettieriego kolejne mecze testowe rozegrają już podczas dwutygodniowego obozu w Wielkopolsce. „Żółto-czerwoni” będą przebywać w Grodzisku oraz Opalenicy.

- Na pewno będzie, co robić. W poprzednim roku najcięższą pracę wykonaliśmy w Kielcach. Na obozie dojdą sparingi z dobrymi zespołami. Znam tamtejsze bazy. Na co dzień, będziemy mieć dobre boiska pod nosem, więc nie pozostaje nic, jak tylko pracować - wyjaśniał Mateusz Możdżeń.

Kadra Korony na nowy sezon wciąż pozostaje sprawą otwartą. Kielecki klub do tej pory podpisał kontrakty z czterema nowymi zawodnikami, do tego na testach przebywa czterech kolejnych piłkarzy.

- Na pewno teraz kilku tych, którzy odeszli by się przydało. Wolałbym ich mieć w drużynie, niż nie mieć. Pierwszy z brzegu Goran, który był dzisiaj na trybunach. Do tego „Radzio” czy „Kiełbik”, którzy do końca czerwca mają jeszcze kontrakt.  Nie ukrywam, będą jeszcze potrzebne posiłki. Prezes o tym też mówi głośno, więc spodziewam się jeszcze trzech-czterech transferów. Mam nadzieję, że ci, którzy przyjdą będą gotowi do gry - mówił popularny „Możdżu”.

Środkowym pomocnikiem po zakończeniu ostatniego sezonu interesowało się kilka klubów. Jaka będzie jego przyszłość. - Na chwilę obecną zostaję w Koronie - zakończył Możdżeń.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO