Moryto wraca do gry

22-latek w ostatnich tygodniach leczył uraz mięśni brzucha. Do gry miał wrócić w środowym meczu w Mielcu, ale na przeszkodzie stanęła choroba.

– Na razie nie miałem zbyt wiele zajęć z piłką po tej kontuzji.  Od poprzedniego czwartku wdrażałem się w trening, nie rzucałem jeszcze mocno. Od poniedziałku trenowałem normalnie, ale przytrafiło się przeziębienie. Mam nadzieję, że po dwóch dniach treningowych będę w stanie pomóc drużynie w jak najdłuższym wymiarze czasowym – wyjaśnia Arkadiusz Moryto.

Sobotni mecz 15. kolejki PGNiG Superligi: PGE VIVE – Sandra SPA Szczecin rozpocznie się o godz. 16.