SPORT
Młodzi do bramki. Nowak: muszą być przygotowani na grę pod dużą presją
W przyszłym sezonie o miejsce w bramce Korony Kielce będą rywalizować młodzi Marceli Zapytowski i Jakub Osobiński. – Muszą być przygotowani na grę pod dużą presją – mówi Dominik Nowak, trener kieleckiego zespołu.
Jak informowaliśmy w środę, kielecki klub nie przedłuży kontraktu z doświadczonym Markiem Koziołem. Nie będzie też sprowadzał kolejnego, bardziej ogranego bramkarza. O pozycję numer jeden będą rywalizować 21-letni Jakub Osobiński i rok młodszy Marceli Zapytowski.
– Marek to bardzo dobry zawodnik, który zrobił dużo dobrego dla tego zespołu. Dużo obiecuję sobie po Marcelim i Kubie, którzy maja potencjał. Przy odpowiedniej pracy będą jeszcze lepsi – wyjaśnia Dominik Nowak.
– Obaj muszą być dobrze przygotowani mentalnie, bo w przyszłym sezonie zespół będzie grał pod dużą presją, związaną z walką o awans. To jest naszą rolą. Czas gra tylko na korzyść tych młodych zawodników – uzupełnia szkoleniowiec kieleckiego zespołu.
Przypomnijmy: kilka dni temu klub zdecydował o nie przedłużeniu umowy z dotychczasowym trenerem bramkarzy – Mirosławem Dreszerem. Jego miejsce w sztabie szkoleniowym zajmie wychowanek kieleckiej drużyny – Mateusz Gwizd, który obecnie koordynuje pracę golkiperów w Akademii Miedzi Legnica.