SPORT
Mistrz z Japonii wypatrzył świętokrzyskie talenty
Dwie zawodniczki kieleckiego Klubu Karate Chikara: Aleksandra Wysocka i Gabriela Kurczyńska zostały zaproszone na prestiżowe zawody do japońskiego Kobe. Świętokrzyskie talenty wypatrzył dwukrotny mistrz świata w kategorii OPEN - Masanaga Nakamura.
- Pojechaliśmy na seminarium do Białegostoku. Tam dziewczyny mogły się przed nim zaprezentować. Podczas walk, które stoczył z nimi mówił tylko: "strong women". Później dostaliśmy zaproszenie - wyjaśnia sensej Ernest Miszczyk. - Zwykle dostają je członkowie kadr narodowych, tutaj jest inaczej. Te zawody są bardzo prestiżowe, bierze w nich udział około tysiąca osób, najlepsi z całego świata- dodaje.
Kielecki klubu, w którym trenuje około 200 osób obecnie zbiera pieniądze potrzebne na wyjazd. - Wyliczyliśmy, że koszt naszego pobytu wyniesie ponad dwadzieścia tysięcy złotych. Składają się na to bilety lotnicze, przejazd z Tokio do Kobe oraz zakwaterowanie i wyżywienie - wylicza Miszczyk.
Ola i Gabriela, które karate trenują od kilku lat wierzą, że w grudniu znajdą się w kolebce tej dyscypliny. - To wielkie marzenie. Karate to piękny sport, w którym pracują nie tylko mięśnie, ale również głowa. Dla nas to szansa, aby spróbować swoich sił z najlepszymi - tłumaczy Aleksandra Wysocka. - Dziewczyny mocno przepracowały okres wakacyjny. Szlifujemy formę przed zawodami. Zrobimy wszystko, aby tam się znaleźć. Jeśli ktoś będzie w stanie nam w jakiś stopniu pomóc zapraszamy do siedziby naszego klubu, która mieści się przy ulicy Prostej. Najlepiej zobaczyć jak to wygląda na żywo - tłumaczy Ernest Miszczyk.
Zawody w Kobe odbędą się na początku grudnia.