SPORT
Malarczyk wraca do składu. Forenc już na Gliwice?
Kamil Kuzera szykuje zmiany w wyjściowym składzie na najbliższe spotkanie z Rakowem Częstochowa. Na środek obrony powinien wrócić Piotr Malarczyk. Jest też dobra informacja dotycząca Konrada Forenca. Bramkarz powinien być do dyspozycji już na przyszłotygodniowy mecz w Gliwicach.
31-letni bramkarz ma złamanego palca lewej ręki. Początkowo wydawało się, że jego przerwa w grze potrwa około miesiąca. Ból ustąpił jednak szybciej, a niebawem doświadczony zawodnik zyska specjalne usztywnienie, w którym będzie mógł grać po przeszyciu rękawicy.
– Nie mamy jeszcze Konrada, ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Za tydzień powinien być już do naszej dyspozycji i będzie mógł rywalizować – poinformował Kamil Kuzera, trener kieleckiego zespołu.
Do wyjściowego składu Korony powinien wrócić Piotr Malarczyk, który ostatnio odpoczywał ze względu na przeciążenie i nawarstwiające się mikrourazy.
– Mamy za sobą analizę tego, co wydarzyło się w Mielcu. Wiemy, gdzie musimy być bardziej konkretni i odpowiedzieli. Szczególnie w spotkaniu z drużyną, która jest tak powtarzalna. Myślimy o zmianach na trzech, czterech pozycjach. Mamy jeszcze dwa treningi. Zobaczymy, czy wszyscy zdążą się odpowiednio zregenerować, aby być gotowym do rywalizacji na sto procent. Gra na pół gwizdka, z jakimiś drobnymi urazami, nie przejdzie na tym etapie sezonu – wyjaśnia szkoleniowiec kieleckiego klubu.
Niedzielne spotkanie z Rakowem rozpocznie się o godz. 15 i będzie w całości transmitowane na naszej antenie.