SPORT
Malarczyk: Praca na obozie była ciężka
Po dziewięciu dniach przygotowań Korona Kielce powraca do stolicy regionu świętokrzyskiego, aby przygotować się do startu nowego sezonu Ekstraklasy. W sobotę (1 lipca) „żółto-czerwoni” przegrali ostatni sparing podczas obozu w Opalenicy.
Przyczyny porażki 0:1 w spotkaniu z Chrobrym Głogów zdiagnozował jeden z najbardziej doświadczonych graczy kieleckiego zespołu.
– Jesteśmy po ostanim dniu obozu podczas, którego praca była ciężka. Było sporo niedokładności w meczu z Chrobrym przez zmęczenie cierpiały także inne aspekty. Fajne pomysły wymagają więcej dokładności i skupienia w ich wykonywaniu, a tego nam dziś zabrakło – wskazał Piotr Malarczyk.
31-latek podsumował zakończone zgrupowanie w Wielkopolsce.
– Myślę, że praca nie była niczym zburzona. Warunki były bardzo dobre, same treningi także były udane. Teraz najważniejsze jest zdrowie, żeby wyleczyć pewne mikrourazy oraz to aby odpocząć i później przygotować się już do samego początku ligi – podkreślił stoper.
Pierwszy mecz nowego sezonu Ekstraklasy Korona Kielce rozegra w poniedziałek, 24 lipca. Tego dnia podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się na Suzuki Arenie ze Śląskiem Wrocław.