Leszek Ojrzyński nie jest już trenerem Korony

Leszek Ojrzyński wrócił na ławkę trenerską Korony w grudniu poprzedniego roku. Zdołał zrealizować postawiony przed nim cel, jakim było wywalczenie awansu do ekstraklasy. Korona zrobiła to po barażach, w których ograła Odrę Opole, a w finale Chrobrego Głogów.

Kielczanie zaliczyli niezły start sezonu PKO BP Ekstraklasy, ale z każdym tygodniem było coraz gorzej.  W 15 meczach zgromadzili 12 punktów. Nie wygrali ośmiu ligowych pojedynków z rzędu. W sobotę zremisowali na Suzuki Arenie z Piastem Gliwice 1:1. Po tym spotkaniu władze Korony zdecydowały się na rozstanie z 50-letnim szkoleniowcem.

Leszek Ojrzyński, którego kontrakt obowowiązuje do końca czerwca 2023 roku, poprowadził Koronę w drugim podejściu w 33 oficjalnych spotkaniach, na które złożyło się 11 zwycięstw, 10 remisów oraz 12 porażek. 

W następnym spotkaniu z Lechem Poznań "żółto-czerwonych" poprowadzi dotychczasowy drugi trener – Kamil Kuzera.