Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Kwiecień wróci do Korony

czwartek, 29 grudnia 2022 19:55 / Autor: Damian Wysocki
Kwiecień wróci do Korony
Kwiecień wróci do Korony
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Korona Kielce bardzo poważnie rozważa sprowadzenie Bartosza Kwietnia. Były zawodnik „żółto-czerwonych” wraz z końcem roku będzie wolnym zawodnikiem. Ostatnio grał w pierwszoligowej Resovii.

W kuluarach o takim ruchu mówiło się od jakiegoś czasu. W czwartek tę informację jako pierwszy przekazał Tomasz Włodarczyk, dziennikarz „Meczyków”, w programie „Okno Transferowe”.

Bartosz Kwiecień jest doskonale znany kieleckim kibicom. Pochodzący ze Starachowic zawodnik trafił do Korony w 2013 roku w wieku 18 lat. Spędził w niej cztery lata, z przerwami na wypożyczenia w Górniku Łęczna i Chrobrym Głogów. W pierwszej drużynie „żółto-czerwonych” zaliczył 20 oficjalnych występów. Latem 2017 roku przeniósł się do Jagiellonii Białystok. Ówczesny wicemistrz Polski zapłacił wtedy za niego kwotę odstępnego w wysokości 400 tysięcy złotych.

Stoper, mogący grać również w środku pola, spędził na Podlasiu cztery i pół sezonu, z półroczną przerwą na wypożyczenie w pierwszoligowej Arce Gdynia. Dla Jagiellonii zagrał w 86 spotkaniach, w których strzelił pięć bramek.

W 2022 roku grał w Resovii. W rundzie jesiennej tego sezonu zagrał w 14 meczach Fortuna I Ligi, w których strzelił dwa gole. Jeden był wyjątkowej urody. 28-latek pokonał bramkarza strzałem z własnej połowy.

 Nie wyobrażam sobie, żeby Bartka u nas nie było na wiosnę. Dużo rzeczy jest od tego uwarunkowane. Powiem wprost: Być może nawet mój pobyt tutaj – mówił kilka tygodni temu Mirosław Hajdo, trener Resovii o rozmowach o przedłużeniu kontraktu z obrońcą. 

Finalnie do tego nie doszło, a Bartosz Kwiecień będzie wolnym zawodnikiem od 1 stycznia. Bardzo możliwe, że dzień później wyruszy z Koroną na zgrupowanie do Turcji. Jak udało nam się ustalić, kielecki klub liczy, że w kadrze zastąpi uniwersalnego Mario Zebicia, który również mógł grać na dwóch pozycjach.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO