SPORT
Kuzera pozostaje w sztabie pierwszej drużyny. „Zna Koronę jak mało kto”
Kamil Kuzera będzie jednym z dwóch asystentów Dominika Nowaka, nowego trenera Korony Kielce. Drugiego najbliższego współpracownika 49-latka poznamy jeszcze w piątek.
38-letni wychowanek „żółto-czerwonych” był członkiem sztabu szkoleniowego Macieja Bartoszka. Po jego zwolnieniu, przejął zespół. Z roli tymczasowego trenera wywiązał się bardzo dobrze. Korona pokonała Puszczę Niepołomice, Górnik Łęczna i GKS Tychy. Za każdym razem 1:0. Zaliczyła również bezbramkowy remis z Miedzią Legnica.
We wtorek wieczorem Kamil Kuzera trafił jednak do szpitala z ostrym zapaleniem wyrostka robaczkowego, co wymagało natychmiastowego zabiegu. Wszystko przebiegło zgodnie z planem, jednak przez najbliższe dni 38-latek będzie wyłączony. Po zakończeniu rekonwalescencji wróci do pracy – w roli asystenta Dominika Nowaka.
– Cieszę się również z tego, że będę współpracować z bardzo dobrym sztabem szkoleniowym. Myślę przede wszystkim o Kamilu Kuzerze, który oczywiście zostaje. On zna Koronę jak mało kto, a obecność takich osób zawsze jest ważna – mówi Dominik Nowak.
W sztabie szkoleniowym „żółto-czerwonych” pozostaną również trener przygotowania fizycznego – Michał Dutkiewicz i trener bramkarzy – Mirosław Dreszer. Nazwisko kolejnego współpracownika Dominika Nowaka poznamy w piątek po 14.30, na kiedy zaplanowano konferencję prasową 49-letniego szkoleniowca.