SPORT
Kuzera: Pokazaliśmy, że jesteśmy zespołem
– Cieszy to, że pokazaliśmy grę zespołową. Potrafiliśmy razem grać w piłkę, cieszyć się, ale również cierpieć, bo były takie momenty, gdzie musieliśmy pobiegać za piłką. W stu procentach zrealizowaliśmy nasze taktyczne rzeczy – powiedział Kamil Kuzera, tymczasowy trener Korony Kielce, po zwycięskim meczu z GKS-em Jastrzębie.
„Żółto-czerwoni” wygrali 2:0 po golach Jacka Podgórskiego (z rzutu karnego) i Filipe Olivieiry. Dzięki wygranej kielczanie zbliżyli się na cztery „oczka” do drugiego Widzewa Łódź.
– Patrząc na tabelę udało nam się zrobić krok do przodu. Odrobiliśmy dwa punkty. Jak już wspominałem, dobre wyniki da nam tylko ciężka praca i przystosowanie się do twardych realiów pierwszej ligi. Dobrze zakończyliśmy rundę. Piłka jest w grze. Mamy dobrą sytuację wyjściową – wyjaśniał Kamil Kuzera.
– Na to spotkanie mieliśmy przygotowane dwie opcje. Trzymaliśmy się naszego planu. Mamy olbrzymie możliwości. To jest pierwsza liga. Tutaj w parze z nimi muszą iść rzeczy wolicjonalne. Piłkarsko wszystko mamy po swojej stronie – uzupełniał Kamil Kuzera.
Dla wychowanka „żółto-czerwonych” był to piąty samodzielny mecz w Fortuna I Lidzie. Czwarty zwycięski. Na „wiosnę” raz podzielił się punktami z Miedzią Legnica. Może Paweł Golański nie powinien szukać nowego trenera.
– Jestem gotowy – powiedział z lekkim przekąsem Kamil Kuzera.