SPORT
Kuzera: Nie możemy tracić czujności. Skupiamy się na sobie
W tym tygodniu nie poznamy jeszcze nowego trenera Korony Kielce. W piątkowym meczu z Górnikiem Łęczna drużynę poprowadzi Kamil Kuzera. – Ostatnie zwycięstwo podniosło morale. Nie możemy jednak tracić czujności. Trzeba pracować i małymi krokami iść do przodu – mówi 38-letni szkoleniowiec.
W poprzednią sobotę dotychczasowy asystent Macieja Bartoszka poprowadził zespół do zwycięstwa nad Puszczą Niepołomice. Włodarze klubu ciągle szukają nowego szkoleniowca. Jak informowaliśmy w poniedziałek, do tej pory najbliżej objęcia posady był Dominik Nowak.
Do zmiany jednak nie doszło. Zespół do starcia z Górnikiem Łęczna przygotowuje Kamil Kuzera. Beniaminek z Lubelszczyzny jest rewelacją rozgrywek. Po 20. kolejkach zajmuje premiowane bezpośrednim awansem drugie miejsce. Podopieczni Kamila Kieresia wygrali wszystkie trzy mecze w nowym roku: z GKS-em Bełchatów (2:1), Resovią i Arką Gdynia (oba w stosunku 2:0).
– Górnik to wymagający rywal. Świadczą o tym jego ostatnie wyniki i pozycja w tabeli. Musimy skupić się na sobie, na tym, czym zajmujemy się codziennie – wyjaśnia Kamil Kuzera.
– W ostatnich dniach trochę sobie porozmawialiśmy. Określiliśmy priorytety. Przed tygodniem powiedzieliśmy sobie o krokach, które musimy podjąć. Nie mogą być one duże. Najważniejsze jest stuprocentowe zaangażowanie, również w treningi – podkreślał tymczasowy szkoleniowiec „żółto-czerwonych”.
W piątkowym meczu z powodu nadmiaru żółtych kartek nie będzie mógł zagrać Grzegorz Szymusik. Pozostali są do dyspozycji sztaby szkoleniowego.
Spotkanie Górnik – Korona w Łęcznej rozpocznie się o godz. 20.30 i będzie w całości transmitowane na naszej antenie.