SPORT
Kosakiewicz: sezon chcemy zakończyć zwycięstwem
Piłkarze Korony Kielce w niedzielę domowym meczem z Zagłębiem Lubin zakończą sezon. Podczas tego pojedynku z „żółto-czerwoną” drużyną pożegnają się Jacek Kiełb i Radek Dejmek, z którymi klub nie przedłużył kontraktów. - Na pewno chcemy dla nich wygrać, aby mogli ten czas spędzony w Koronie zakończyć z dobrymi humorami - mówi skrzydłowy kieleckiego klubu, Łukasz Kosakiewicz.
Korona do starcia z „Miedziowymi” przystąpi w mocno osłabionym składzie. Z różnych powodów trener Gino Lettieri nie będzie mógł skorzystać aż z ośmiu zawodników, dlatego jedenastka, którą desygnuje do gry może być nieco eksperymentalna.
- Będzie parę zmian. Trener to wszystko jakoś przygotuje. Dysponujemy szeroką kadrą, więc nie mamy się o co martwić. Trzeba wyjść na boisko i zagrać w pełni możliwości. To dla nas ważny mecz, podobnie jak wcześniejsze - wyjaśniał Kosakiewicz. - Chcemy wygrać i pozytywnie zakończyć ten sezon, który myślę, że jest udany - podkreślał 28-letni piłkarz.
Podopieczni Gino Lettieriego rywalizację w LOTTO Ekstraklasie zakończą na siódmym lub ósmym miejscu. Obecnie na swoim koncie mają 49 punktów - tyle samo, ile ich najbliższy rywal. Kielczanie są wyżej, ponieważ zajęli lepsze miejsce w fazie zasadniczej. „Żółto-czerwoni” w ostatnich tygodniach nie zachwycali formą i do tej pory w grupie mistrzowskiej wywalczyli tylko cztery punkty.
- Niestety tak się ułożyło. To już jest za nami. Teraz chcemy wygrać i z lepszymi humorami pojechali na urlopy. Nastawienie w szatni jest bojowe - zakończył Kosakiewicz.
Niedzielny mecz na Kolporter Arenie rozpocznie się o godz. 18.00.