Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Korona znowu rozczarowała - przegrała z Pogonią Szczecin 0:1 Kiedy w końcu wygramy mecz?!

poniedziałek, 19 sierpnia 2019 19:25 / Autor: Damian Wysocki
Korona znowu rozczarowała - przegrała z Pogonią Szczecin 0:1 Kiedy w końcu wygramy mecz?!
Korona znowu rozczarowała - przegrała z Pogonią Szczecin 0:1 Kiedy w końcu wygramy mecz?!
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Korona Kielce w meczu zamykającym 5. kolejkę PKO Ekstraklasy przegrała na Suzuki Arenie z Pogonią Szczecin 0:1.

Gol na wagę zwycięstwa padł w 17. minucie, kiedy kapitalnym strzałem z czternastego metra popisał się Sebastian Kowalczyk. "Żółto-czerwoni" po raz kolejny w tym sezonie wypadli bardzo słabo. Podopieczni Gino Lettieriego nie mieli pomysłu na rozmontowanie dobrze zorganizowanej defensywy "Portowców".

Przyjezdni dzięki wygranej zrównali się punktami z prowadzącym w tabeli Śląskiem Wrocław. Korona z czterema "oczkami" na koncie plasuje się na 13. miejscu. Podopieczni Gino Lettieriego w następnej kolejce na wyjeździe zmierzą się z Górnikiem Zabrze.

NAJCIEKAWSZE WYDARZENIA:

7': Zalazar spróbował swoich sił uderzeniem z dystansu. Mocny strzał Urugwajczyka sprawił dużo problemów Stipicy, który wypiąstkował piłkę przed siebie.  

16': Kożulj długo prowadził piłkę w środku, po ustawieniu sobie futbolówki na prawej nodze, oddał strzał z 24 metrów. Sokół dobrze odbił go do boku.

17': GOL! 0:1! Podstawski zagrał prostopadłą piłkę do Bartkowskiego. Boczny obrońca "Portowców", mimo asekuracji Marqueza, zdołał odegrać do  ustawionego w polu karnym Kowalczyka. Kapitan gości po dobrym przyjęciu popisał się kapitalnym strzałem z 14 metrów. Futbolówka wylądowała w "okienku" bramki Korony. Sokół nie miał żadnych szans.

34': Kożulj zdecydował się na bezpośredni strzał z rzutu wolnego z ostrego kąta. Piłka powędrowała nad poprzeczką.

38': Kożulj po raz kolejny wypracował sobie dogodną sytuację. Bośniak swobodnie zbiegł z piłką z lewej flanki do środka i uderzył z dystansu. Futbolówka wylądowała na bocznej siatce.

47': Żubrowski dopadł do bezpańskiej piłki przed polem karnym. Wychowanek "żółto-czerwonych" uderzył potężnie z lewej nogi, ale świetną interwencją popisał się Stipica, który przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.

53': Dobry kontratak Korony zakończył się strzałem Djuranovicia sprzed pola karnego. Z uderzeniem Czarnogórca poradził sobie Stipica.

70': "Żółto-czerwoni" nie mieli żadnego pomysłu na rozmontowanie dobrze zorganizowanej obrony Pogoni.  

90': Do końca spotkania obraz gry nie uległ zmianie. "Żółto-czerwoni" swobodnie rozgrywali piłkę tylko na własnej połowie. Każda próba przeniesienia akcji wyżej, kończyła się stratą. Drużyna Lettieriego w poniedziałkowe popołudnie zaprezentowała fatalnie i poniosła w pełni zasłużoną porażkę.

Korona Kielce – Pogoń Szczecin 0:1 (0:1)

Bramki: Kowalczyk 17'

Korona: Sokół – Tzimopoulos, Kovacević, Marquez –  Gardawski, Żubrowski, Zalazar (57' Puczko), Pacinda (68' Żyro), Dziwniel – Djuranović (57' Cebula), Papadopulos  

Pogoń: Stipica – Bartkowski, Triantafylopulos, Zech (8' Łasicki), Nunes – Stec (62' Hostikka), Podstawski, Listkowski, Kożulj, Kowalczyk – Buksa (86' Benyamina)

Żółte kartki: Zalazar, Lettieri (dyskusja z sędzią), Papadopulos, Żubrowski

Widzów: 6019

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO