SPORT
Korona znów gra w Gdyni. „Arka jest faworytem, ale my mamy lepszą formę”
W środowy wieczór, w meczu 15. kolejki Fortuna I Ligi Korona Kielce zagra na wyjeździe z Arką Gdynia.
Te drużyny mierzyły się ze sobą miesiąc temu, również nad morzem. Wówczas gospodarze wygrali 2:0. Jeśli chodzi o ligę, to tutaj, w ostatnich kolejkach, zmniejszyła się różnica między nimi. Korona ma na swoim koncie 21 punków i plasuje się na 8. pozycji. Arka jest piąta, ale wywalczyła tylko trzy „oczka” więcej. Podopieczni Macieja Bartoszka przystępują do rywalizacji podbudowani ostatnimi wygranymi nad GKS-em Bełchatów i Resovią Rzeszów. W ostatniej kolejce Arka nieoczekiwanie przegrała na wyjeździe z Widzewem Łódź.
– Wydaje mi się, że jesteśmy w trochę lepszej pozycji. Arka jest faworytem, ale my w ostatnich spotkaniach byliśmy w lepszej formie. W końcu wygraliśmy dwa mecze z rzędu. Jesteśmy na fali wznoszącej. Myślę, że Arka powinna się bardziej bać nas, niż my jej – mówi Maciej Firlej, napastnik kieleckiej drużyny.
Bartoszek: Jesteśmy w stanie wygrać z Arką. Potrafimy grać z lepszymi zespołami
– Naszym celem jest czołowa szóstka. Nie zakładamy, że musimy znaleźć się w niej już w tym roku. Na razie skupiamy się na każdym kolejnym spotkaniu – uzupełnia 23-letni zawodnik.
Środowy mecz w Gdyni rozpocznie się o godz. 20.30 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.