SPORT
Korona znów faworytem do spadku według bukmacherów?
Jak przed każdym sezonem bukmacherzy oszacowali szansę drużyn na pozostanie oraz zwycięstwo w najwyższej klasie rozrywkowej. Gdzie w klasyfikacji owych predykcji została ulokowana Korona Kielce?
Drugi rok z rzędu piłkarze Kamila Kuzery wyszarpali utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Tym razem dokonali, wydawało się, niemożliwego, pokonując na wyjeździe Lecha Poznań 2:1.
W Kielcach jest zgodność – do trzech razy sztuka – pora na spokojną kampanię ze spokojnym utrzymaniem. Czy tak samo widzą to piłkarscy analitycy? I tak, i nie.
Z jednej strony kielczanie są poza trójką najbardziej zagrożonych drużyn według bukmacherów, ale z drugiej figurują w gronie klubów, którym zdecydowanie bliżej gry o utrzymanie niż europejskie puchary.
Na przykładzie kursów firmy STS to Motor Lublin jest murowanym „pewniakiem” do spadku. Wskazany bukmacher płaci zaledwie 1,50 zł za każdą włożoną złotówkę. Następne w kolejności są Puszcza Niepołomice (2,00), GKS Katowice (2,50), Stal Mielec (3,00) i… Korona Kielce.
Kurs na niepowodzenie Złocisto-Krwistych jest taki sam co w przypadku mielczan. Wyżej szacuje się szanse Radomiaka Radom czy Lechii Gdańsk (kurs – 3,75). Na tych ekipach kończy się względnie zacięta batalia w dolnej części tabeli.
Za degradację Widzewa Łódź można zainkasować bowiem sześciokrotność włożonej kwoty, z kolei w przypadku Cracovii, Śląska i Górnika mowa już o piętnastokrotności.
Faworytem do zwycięstwa jest za to Legia Warszawa (2,75). Broniąca tytułu Jagiellonia plasowana jest natomiast dopiero na piątym miejscu (12,50).