SPORT
Korona zagięła parol na utalentowanego skrzydłowego Odry. Problemem kwota odstępnego
Korona Kielce chce wzmocnić ofensywę. Jak informuje Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl, na jej radarze znalazł się 19-letni Antoni Klimek z Odry Opole. Jego obecny klub stawia jednak zaporowe warunki.
Uniwersalny skrzydłowy jest wychowankiem akademii Wisły Kraków. W Opolu gra od lata 2020 roku. W poprzednim sezonie przebił się do pierwszej drużyny i zaliczył obiecujący sezon. Zagrał w 17 meczach Fortuna I Ligi, w których strzelił dwie bramki i zanotował cztery asysty. Zdobył gola w wygranym przez Odrę 3:1 meczu z Koroną. Wystąpił również w półfinale baraży o PKO BP Ekstraklasę.
Nowy sezon rozpoczął w wyjściowym składzie Odry. W przegranych spotkaniach z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza i Podbeskidziem Bielsko-Biała zaliczył 168 minut.
Korona Kielce rozpoczęła już rozmowy z zawodnikiem i Odrą Opole. O ile piłkarz chciałby trafić szczebel wyżej, to na razie problemem jest kwota odstępnego, której oczekuje pierwszoligowy zespół. To aż dwa miliony złotych.
„Korona, a wcześniej Widzew, na pewno tyle nie zapłacą, bo to stawka zdecydowanie za wysoka za piłkarza z potencjałem, ale który dopiero od pół roku gra regularnie w I lidze. To kolejny przykład, jak na wewnętrznym rynku trudno u nas o sensowne porozumienia”, napisał Tomasz Włodarczyk.
Antoni Klimek ma ważny kontrakt do końca czerwca 2023 roku i zawiera opcję przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.
– Zgadza się. Jesteśmy zainteresowani, już od kilku tygodni. Ta kwota może nie jest taka duża, ale jest znacząca. Na teraz ten transfer nie jest do zrealizowania na nasze możliwości, ale w piłce nożnej wszystko może się zmienić – powiedział nam Paweł Golański, dyrektor sportowy kieleckiego klubu.
Korona w czwartek planuje ogłosić zakontraktowanie innego, bardzo ciekawego zawodnika.