Korona w pogoni za ósemką

- Każdy mecz przynosi nam inne spojrzenie na tabelę. My chcemy w każdym spotkaniu grać dobrze i punktować. Jeśli to się nam uda, to nie musimy patrzeć, co zrobi konkurencja. – mówił przed piątkowym meczem ze Śląskiem Wrocław Marcin Brosz w kontekście walki o grupę mistrzowską. Kielczanie jeśli chcą zająć miejsce w czołowej „ósemce” muszą praktycznie wygrać wszystkie cztery mecze, które pozostały do zakończenia fazy zasadniczej. W 27. kolejce „Żółto-czerwoni” zmierzą się z zajmującym miejsce w strefie spadkowej Śląskiem Wrocław.

Różnica punktowa między obydwoma zespołami jest bardzo mała. Korona ma ich dwadzieścia dziewięć, a Śląsk dwadzieścia sześć. Kielczan czeka, więc kolejny mecz z gatunku o „szczęść punktów”. Ewentualne zwycięstwo „Żółto-czerwonych” pozwoli im nie tylko pozostać w walce o ósme miejsce w tabeli, ale co najważniejsze zwiększyć przewagę nad strefą spadkową.

O zwycięstwie w piątkowym meczu marzy również zespół z Wrocławia, w którym w tym tygodniu za słabe wyniki w ostatnich starciach posadą zapłacił Romuald Szukiełowicz. Jego miejsce na stanowisku pierwszego trenera zajął Mariusz Rumak. Zespół z Dolnego Śląska na wiosnę wygrał tylko raz, zanotował jeden remis i trzykrotnie z boiska schodził pokonany. Dodatkowo wrocławianie mają kłopot ze skutecznością, bo już od trzech spotkań nie mogą znaleźć recepty na pokonanie bramkarzy rywali. Mariusz Rumak w Kielcach nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanego Adama Kokoszki oraz przebywającego w Brazylii Dudu Paraiby. W meczu z Koroną nie zagra również znający „Żółto-czerwonych” na wylot Jacek Kiełb. Pomocnik w ostatnim starciu z Piastem doznał urazy nogi, który wykluczył go z piątkowej rywalizacji.

Ból głowy przy wystawianiu składu na mecz ze Śląskiem ma również Marcin Brosz. Korona największe problemy kadrowe ma w obronie. Z powodu kontuzji nie mogą grać Dmitrij Wierchowcow i Bartosz Rymaniak. Parę stoperów w starciu z wrocławianami  stworzą więc Radek Dejmek i Dijbril Diaw. Do podstawowej „jedenastki” powinien wrócić Nabil Aankur, który w przyszłym tygodniu być może otrzyma już francuski paszport, który częściowo rozwiąże problem ograniczeń związanych z wystawianiem zawodników spoza Unii Europejskiej. Pod znakiem zapytania stoi występ Vlastimira Jovanovića. W bramce po raz kolejny powinniśmy zobaczyć Dariusza Trelę.

Spotkanie Korony ze Śląskiem rozpocznie się o 18.00 i będzie w całości transmitowane na antenie Radia eM Kielce. 

Wypowiedzi przedmeczowe znajdują się TUTAJ.