SPORT
Korona urwała punkty kolejnemu kandydatowi do mistrzostwa
Bezbramkowym remisem zakończył się mecz 33. kolejki LOTTO Ekstraklasy między Lechią Gdańsk a Koroną Kielce. Podopieczni Macieja Bartoszka rozegrali kolejne dobre zawody w grupie mistrzowskiej będąc równorzędnym rywalem dla walczącej o trofeum Lechii. „Żółto-czerwoni” stworzyli kilka sytuacji do strzelenia bramki - a tych najlepszych "sam na sam" z Dusanem Kuciakiem dwukrotnie nie wykorzystał Maciej Górski.
Lechia Gdańsk - Korona Kielce 0:0 (0:0)
Kartki: Janicki, Borysiuk, Maloca- Pyłypczuk, Grzelak, Możdżeń
Lechia: Kuciak - Janicki, Maloca, Wawrzyniak - Haraslin, Borysiuk, Krasić (68’ Mak), Wolski (80’ Wiśniewski), Peszko - F. Paixao, Kuświk (60’ M. Paixao)
Korona: Borjan - Rymaniak, Dejmek, Grzelak, Kallaste - Palanca (58’ Marković), Żubrowski, Możdżeń, Aankour (88’ Mrozik), Pyłypczuk (86’ Kotarzewski) - Górski
NAJCIEKAWSZE WYDARZENIA:
12’ - Szansa dla Lechii. Po dośrodkowaniu z lewej strony Krasić zgrał piłkę do wbiegającego na wprost do bramki Kuświka. Piłkę z nogi napastnika gospodarzy w ostatniej chwili „ściągnął” Żubrowski.
22’ - Znakomita okazja Korony. Żubrowski posłał błyskotliwe prostopadłe podanie do Górskiego. Napastnik wygonił się nieco do brzegu pola karnego, ale znakomitym zwodem ograł dwóch obrońców gospodarzy, po czym znalazł się w sytuacji „sam na sam” z Kuciakiem. Pojedynek wygrał jednak bramkarz gospodarzy.
23’ - Po rzucie rożnym minimalnie obok słupka uderzał z główki Aankour.
35’ - Grzelak w polu karnym znakomicie złożył się do strzału przewrotką, ale piłka wpadła prosto w „koszyk” bramkarza gospodarzy.
45’ - Lechia po raz pierwszy od dawana zamknęła Koronę w „hokejowym zamku”. Po długim rozegraniu piłki strzał oddał Wolski, ale na posterunku był Borjan.
47’ - Dejmek z rzutu wolnego z własnej połowy zagrał świetną długą piłkę do Pyłypczuka. Ukrainiec wygrał walkę o pozycję z Malocą po czym oddał mocny strzał z woleja. Obok słupka.
49’ - Szybka akcja „Żółto-czerwonych”. Palanca zagrał do Aankoura, który z prawej strony pola karnego próbował wycofać piłkę do lepiej ustawionego Żubrowskiego. Akcję przerwali obrońcy gospodarzy.
53’ - Kolejna szansa Górskiego. Możdżeń świetnie uruchomił napastnika Korony, który po raz drugi w tym spotkaniu przegrał pojedynek z Kuciakiem.
53’ - Odpowiedź gospodarzy. Z dystansu swoich sił spróbował Wolski, pewnie w bramce Borjan.
54’ - Kolejna okazja Lechii. F. Paixao uderzył bardzo mocno przy słupku z piętnastu metrów, ale znakomitą interwencją zatrzymał go Borjan.
57’ - Wolski dośrodkował z rzutu rożnego. Wychodzący z bramki Borjan wpadł w Grzelaka i nie zdołał przeciąć piłki, która zaskakująco spadła przed F. Paixao. Portugalczyk jednak przestrzelił w dogodnej sytuacji.
64’ - Kolejna znakomita interwencja Borjana! Haraslin przebojowo wdarł się w pole karne, po czym zagrał na „szesnastkę” do Wolskiego. Pomocnik Lechii strzelił mocno w lewy dolny róg, ale świetnie zatrzymał go serbski bramkarz Korony.
76’ - Bardzo dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego Pyłypczuka. Piłka po zagraniu Ukraińca spadła na piątym metrze, ale w ostatniej chwili spod nóg Dejmka wybił ją, któryś z defensorów gospodarzy.
78’ - M. Paixao oddał strzał z dystansu. Piłka odbiła się jeszcze od Grzelaka i wyszła na rzut rożny.
Korona po remisie z Lechią awansowała na 6. miejsce w tabeli. „Żółto-czerwoni’ w następnej kolejce, już w najbliższą środę na Kolporter Arenie zmierzą się z Wisłą Kraków.