Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Korona trenuje w okrojonym składzie. Mileticia może czekać kolejna operacja

czwartek, 30 stycznia 2020 16:04 / Autor: Damian Wysocki
Korona trenuje w okrojonym składzie. Mileticia może czekać kolejna operacja
Korona trenuje w okrojonym składzie. Mileticia może czekać kolejna operacja
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Na kilka dni przed wznowieniem rozgrywek PKO Ekstraklasy, trener Mirosław Smyła nie może korzystać ze wszystkich zawodników. Do końca tygodnia z treningów wyłączeni będą m.in. Piotr Pierzchała i Ivan Marquez. 

– Cieszymy się, że do pełnego treningu wrócili Marcin Cebula i Erik Pacinda. Oni mogli zagrać w ostatnim sparingu w Turcji, ale woleliśmy nie ryzykować. Jeśli chodzi o Piotrka to ma stan zapalny w oku. To czułe i ważne miejsce, dlatego przy tej pogodzie nie możemy tego lekceważyć. Do zajęć wróci w poniedziałek, podobnie jak Ivan, który z powodów rodzinnych przebywa w Hiszpanii. Dodatkowo na badaniach kontrolnych jest Michał Gardawski. Musimy usunąć pewne wątpliwości z jego głowy, ale niebawem będzie do naszej dyspozycji  – wyjaśnia Mirosław Smyła, trener kieleckiej drużyny.

Komplikuje się sprawa powrotu Nemanji Mileticia, który zmaga się z urazem kolana. Możliwe, że serbski lewy obrońca będzie musiał przejść kolejną operację.

– Martwi nas ta sprawa. Pojawiły się dolegliwości. Wszystko jest konsultowane z doktorem Fickiem i jeszcze jednym zagranicznym lekarzem. Nie możemy doprowadzić do powtórzenia kontuzji. Do wyboru mamy dwie drogi: pierwsza to iniekcja, czyli obstrzyknięcie stawu odpowiednimi preparatami, druga to zabieg. Oczywiście wolimy tę pierwszą, bo wtedy zawodnik szybciej do nas wróci. Jednak operacja może okazać się skuteczniejsza. Na Nemanję możemy czekać dwa tygodnie, albo dwa miesiące – tłumaczy szkoleniowiec kieleckiego klubu.

Mirosław Smyła poinformował również, że indywidualnie trenuje Michal Papadopulos, który skręcił staw skokowy na obozie w Turcji. Czech powinien być gotowy na pierwszy mecz o punkty z Górnikiem Zabrze.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO