Korona musi grać o pełną pulę

Obie drużyny mogą czuć niedosyt po ostatniej kolejce. Korona przegrała na swoim stadionie z Piastem Gliwice 1:2, choć do przerwy prowadziła. Plany podopiecznym Macieja Bartoszka pokrzyżowała czerwona kartka, którą już w 27. minucie obejrzał Jakub Żubrowski. Do tego momentu kielczanie byli stroną dyktującą warunki.

Z kolei Zagłębie zaliczyło kapitalną pierwszą połowę domowego meczu z Lechem, po której prowadziło 3:1. W drugiej części lubinianie oddali jednak inicjatywę, a goście doprowadzili do remisu 3:3. Taki wynik ograniczył ich szanse na awans do grupy mistrzowskiej. Obecnie zajmują 10. miejsce z czteropunktową stratą do ósmej Jagiellonii Białystok.

Korona ciągle okupuje zagrożone spadkiem 14. miejsce, tracąc dwa punkty do Wisły Kraków.

– Do Lubina jedziemy po zwycięstwo. Remis nic nam nie daje. Jeśli chcemy utrzymać się w lidze, to w każdym meczu musimy walczyć o pełną pulę – przekonuje Michal Papadopulos, napastnik kieleckiej drużyny.   

Po przerwie w rozgrywkach, Zagłębie prezentuje bardzo dobrą formę w ofensywie. Ciekawe zestawienie przygotowała oficjalna strona internetowa PKO BP Ekstraklasy, gdzie wyliczono, że w tym sezonie na jednego gola, który pada w meczach Korony przypada aż 1,7 bramki w starciach Zagłębia. Czy podopiecznym Macieja Bartoszka uda się zatrzymać atak "Miedziowych"? A może sami znowu błysną skutecznością jak w Płocku? Szczególnie, że defensywa "Miedziowych" pozostawia wiele do życzenia. Lubinianie stracili w tym sezonie już 43 bramki – o dziesięć więcej od kielczan. 

Spotkanie w Lubinie rozpocznie się o godz. 20.30 i będzie transmitowane na antenie naszego radia. Pierwsze 30 minut będzie można posłuchać wyłącznie na stronie internetowej em.kielce.pl oraz aplikacji mobilnej.