Korona kończy rok

Dla „Żółto-czerwonych” po bardzo udanym w ich wykonaniu listopadzie przyszedł słabszy okres. Podopieczni Macieja Bartoszka w grudniu przegrali dwa wyjazdowe mecze z Piastem Gliwice i Lechem Poznań. Przegrali nieznacznie bo tylko po 0:1, a w tych potyczkach zaprezentowali całkiem solidną grę. 

Lechia w dziewiętnastu do tej pory rozegranych meczach zdobyła 39 punktów, a w tabeli liderującej Jagiellonii Białystok ustępuje tylko nieco słabszym bilansem bramkowym. W Gdańsku mają mistrzowskie aspiracje.  „Biało-zieloni” grają  ofensywny, ładny dla oka futbol. Trudno się dziwić skoro w jej bronią tacy zawodnicy jak bracia Marko i Flavio Paixao, Sławomir Peszko, Milos Krasic czy Rafał Wolski. Od kilku miesięcy z drużyną pracuje trener Piotr Nowak, który zdołał świetnie złożyć układankę "gwiazd" w zgraną całość.

WYPOWIEDZI PRZEDMECZOWE 

W sobotę faworytem będą goście, ale kielczanie nie stoją na straconej pozycji. Lechia w tym sezonie z wyjazdowych potyczek do Gdańska przywiozła tylko czternaście punktów, z kolei kielczanie w dwóch pierwszych meczach pod wodzą Macieja Bartoszka przed własną publicznością w dobrym stylu ograli inne drużyny z czołówki: Zagłębie Lubin i Pogoń Szczecin. Do składu „Żółto-czerwonych” po odcierpieniu kary zawieszenia za nadmiar kartek wraca Miguel Palanca, co na pewno sztabowi szkoleniowemu da większy wachlarz możliwości przy zestawieniu ofensywy. W przypadku zwycięstwa kielczanie będą mieli szansę na zakończenie roku w górnej ósemce, z drugiej strony trzy punkty dla Lechii mogą pozwolić jej „przezimować” na pozycji lidera LOTTO Ekstraklasy.

Sobotni mecz Korona Kielce - Lechia Gdańsk na Kolporter Arenie rozpocznie się o godz. 15.30 i będzie w całości transmitowany na antenie naszego radia. Spotkanie razem z Mateuszem Żelaznym będzie współkomentował Paweł Golański, były kapitan „Żółto-czerwonych”.