SPORT
Korona Handball przygotowuje się do decydujących spotkań
Korona Handball ostatni mecz rozegrała 11 marca kiedy na wyjeździe wysoko pokonała AZS UMCS Lublin. Kieleckie szczypiornistki od tego czasu jednak nie próżnują i aktywnie wykorzystują trzytygodniową przerwę w pierwszoligowych rozgrywkach, aby jak najlepiej przygotować się do kwietniowo-majowej batalii o awans do Superligi.
Kielczanki po 13. rozegranych spotkaniach na swoim koncie mają 22 punkty - tyle samo ile prowadzący MTS Kwidzyn, który Koronę wyprzedza dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich spotkań. Drużyna z województwa pomorskiego po wznowieniu rozgrywek przegrała już dwa mecze, a w sobotę na wyjeździe zmierzy się z mającym superligowe aspiracje - Ruchem Chorzów.
Podopieczne Tomasza Popowicza w tej kolejce pauzują i jest to dla nich ostatnia taka przerwa w sezonie. Od 1 kwietnia kielczanki w sześć tygodni rozegrają siedem spotkań. Dlatego Korona trzytygodniowy okres wykorzystuje na to, aby jak najlepiej przygotować się do wymagającej końcówki sezonu. Szczypiornistki w pierwszym tygodniu ćwiczył na siłowni, a od kilku dni trenują już ściśle elementy piłki ręcznej. - Myślę, że taka przerwa nie wpłynie na naszą formę. Nie martwię się o to, bo solidnie pracujemy. Zawodniczki poczują głód gry i powinno to dobrze wpłynąć na ich postawę na parkiecie - przekonuje trener Tomasz Popowicz.
Korona Handball w sobotę, 1 kwietnia na wyjeździe zmierzy się z ostatnim w tabeli - Samborem Tczew. Tydzień później kielczanki w hali przy ul. Krakowskiej w bardzo ważnym pojedynku zagrają z SPR-em Olkusz.
za: koronahandball.pl