SPORT
Korona Handball gra z mistrzem Polski
Szczypiornistki Korony Handball wracają do gry po zimowej przerwie. Podopieczne Tomasza Popowicza w środę w hali przy ul. Krakowskiej w ramach 1/8 finału Pucharu Polski zmierzą się MKS-em Selgrosem Lublin - najlepszą polską drużyną ostatnich lat.
Dla Korony starcie z tak silnym rywalem będzie próbą generalną przed wznowieniem rozgrywek na parkietach pierwszej ligi. Spotkanie będzie stanowiło również szansę do skonfrontowania sił z absolutnym topem żeńskiego handballu. - To bardzo ciekawe doświadczenie dla mojego zespołu. Nie wymagam od niego zwycięstwa, ale dobrej gry i realizacji założeń taktycznych. Zagramy z najlepszą drużyną w Polsce, ale po cichu liczę, że mocno powalczymy - mówi trener Tomasz Popowicz.
Selgros z Koroną zagra w najmocniejszym składzie. Drużynę z Lublina reprezentują m.in. wychowanki kieleckich klubów: Joanna Drabik, Kamila Skrzyniarz i Aleksandra Januchta.W zespole z nad Bystrzycy grają również cztery reprezentantki Polski, które w grudniu poprzedniego roku wystąpiły na mistrzostwach Europy w Szwecji. Obok Drabik są nimi Agnieszka Kowalska, Weronika Gawlik i Marta Gęga. - Znając trenera Nevena Hrupca zagra mocnym składem, bo analizując mecze ligowe, nie lubi on bardzo nim rotować – wyjaśnia Popowicz.
W pojedynku z mistrzem Polski w barwach Korony nie zagra jeszcze doświadczona rozgrywająca - Kristina Repelewska, która zadebiutuje dopiero w ligowym pojedynku z Ruchem Chorzów.
Spotkanie 1/8 Pucharu Polski Korona Handball - MKS Selgros Lublin rozpocznie się o godz. 19.00.
wypowiedź: koronahandball.pl