SPORT
Korona gra w Krakowie. Lettieri: musimy wystrzegać się prostych błędów
Korona Kielce w niedzielę, w meczu 4. kolejki PKO Ekstraklasy, zmierzy się na wyjeździe z Cracovią. – To rywal, którego nikomu nie trzeba przedstawiać – mówi Gino Lettieri, trener „żółto-czerwonych”.
Cracovia zaliczyła słaby początek poprzednich rozgrywek, ale z biegiem czasu grała coraz lepiej. Ostatecznie zajęła wysokie 4. miejsce, które zapewniło jej miejsce w kwalifikacjach Ligi Europy. „Pasy” pożegnały się jednak szybko z pucharami, bo w I rundzie wyeliminowała je słowacka Dac Dunajska Streda.
Krakowianie zmagania w lidze rozpoczęli zdecydowanie lepiej niż przed rokiem. Po trzech meczach mają na swoim koncie cztery punkty, na które złożyły się remis z Zagłębiem Lubin (1:1) i zwycięstwo z Rakowem Częstochowa (3:1). Krakowianie w jedynym spotkaniu przed własną publicznością przegrali z ŁKS-em Łódź (1:2).
– Cracovia to rywal, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. Są mocni w obronie i szybcy w ataku. To nie będzie łatwa przeprawa – chwali przeciwnika Gino Lettieri. – W ostatnim okienku transferowym poczynili znaczące wzmocnienia. Od początku widać, że będą liczyć się w walce o puchary – dodaje włoski szkoleniowiec.
Cracovia dysponuje wysokimi zawodnikami. Naturalnie ich mocną stroną są stałe fragmenty gry. „Pasy” świetnie radzą sobie również z wyprowadzaniem szybkich ataków.
– Mamy pomysł, jak ustawić nasz zespół, aby z nimi skutecznie konkurować. Najważniejsze będzie, aby wystrzegać się prostych błędów, szczególnie blisko naszej bramki. Rywale mogą nas za to skarcić. Chcemy prowadzić grę, naciskać, podobnie jak miało to miejsce w pierwszej połowie meczu w Gdyni – wyjaśnia Gino Lettieri.
Niedzielny mecz Cracovia – Korona rozpocznie się o godz. 15.30 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.