SPORT
Korona finalizuje transfer Błanika. Nowak: ma inklinacje do gry ofensywnej
Korona Kielce dopina ostatnie szczegóły związane z transferem Dawida Błanika z Sandecji Nowy Sącz. Klub powinien zdążyć go przeprowadzić przed północą, kiedy dobiegnie końca letnie okienko transferowe. – To prawdziwe informacje. Liczymy, że się uda – przyznaje Dominik Nowak, trener „żółto-czerwonych”.
24-letni skrzydłowy ma wypełnić lukę w kadrze powstałą po kontuzji Jacka Kiełba. Dawid Błanik zanotował świetne otwarcie sezonu. W pięciu meczach, w których wystąpił, strzelił trzy gole i zanotował asystę.
– Wobec tej kontuzji, chcieliśmy znaleźć zawodnika, który będzie pasował do mojej koncepcji. Usiedliśmy, porozmawialiśmy i padło na Dawida. To piłkarz, który potrafi grać kombinacyjnie, ma uderzenie z dystansu. Ma inklinację do gry ofensywnej. Mamy w obwodzie kilku naszych zawodników, którzy do tej pory dostawali mniej szans – wyjaśnia Dominik Nowak.
W przeszłości Dawid Błanik grał m.in. w Pogoni Szczecin, w której wystąpił w 14 meczach ekstraklasy. Na poziomie pierwszej ligi, w barwach Sandecji, GKS-u Tychy, Odry Opole i GKS-u Bełchatów, zanotował 90 spotkań, w których strzelił 11 goli i zanotował 9 asyst.