SPORT
Korona chce zmazać plamę i przedłużyć serię
![Korona chce zmazać plamę i przedłużyć serię](/media/k2/items/cache/845077d1ca8fe00d2222d22f8265ab71_XL.jpg)
![Korona chce zmazać plamę i przedłużyć serię](/media/k2/items/cache/845077d1ca8fe00d2222d22f8265ab71_L.jpg)
Korona Kielce w trwającym sezonie jest drużyną swojego boiska. „Żółto-czerwoni” trzy czwarte dotychczasowego dorobku punktowego wywalczyli na Kolporter Arenie. Odkąd ich trenerem został Maciej Bartoszek wygrali cztery kolejne spotkania przy Ściegiennego 8 a o przedłużenie rewelacyjnej serii zagrają w piątek o 18.00 z Górnikiem Łęczna.
Problemem kielczan jest jednak zbieranie punktów na stadionach przeciwników, po ostatniej wysokiej przegranej w Gdyni Korona wypadła z grupy mistrzowskiej, dlatego aby przedłużyć swoje szansę na zajęcie lokaty w górnej ósemce w starciu z drużyną z Lubelszczyzny musi powalczyć o wygraną. - W każdym meczu jest bardzo ciężko. W naszej lidze nie da się jednoznacznie wskazać wyraźnego faworyta o czym najlepiej świadczy ostatnia kolejka. Nie zaburza to jednak tego, co musimy zrobić u siebie. Zależy mi, żebyśmy na Kolporter Arenie zaprezentowali się jak najlepiej oraz zmazali plamę po ostatniej porażce w Gdyni - tłumaczył przed piątkowym meczem 24. kolejki LOTTO Ekstraklasy Maciej Bartoszek, trener Korony Kielce.
Górnik w tym sezonie prezentuje się bardzo słabo i obecnie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Pod koniec poprzedniego roku misji ratunku ekstraklasy w Łęcznej podjął się mający ogromne trenerskie doświadczenie Franciszek Smuda. Były selekcjoner reprezentacji nie zanotował jednak najlepszego wejścia do drużyny. Górnik w jego debiucie przegrał z Legią Warszawa 5:0. Takim samym wynikiem zakończył się pierwszy mecz po wznowieniu rozgrywek z Jagiellonią Białystok. Przerwanie fatalnej passy nastąpiło dopiero przed tygodniem kiedy łęcznianie pokonali w Lublinie 1:0 Piasta Gliwice. - Górnik jest w takiej sytuacji, że musi punktować za wszelką cenę, więc czeka nas trudny mecz, ale na Kolporter Arenie nikomu nie gra się łatwo i na pewno zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby podtrzymać kielecką twierdzę - przekonywał Jakub Żubrowski. Pozyskany w przerwie zimowej ze Stali Mielec pomocnik jeszcze nie znalazł się w meczowej osiemnastce, ale teraz najprawdopodobniej dostanie swoją szansę. - Mam nadzieję, że dzięki swojej postawie na treningach i sprzyjającym okolicznością [red. z powodu urazu nie zagra Jakub Mrozik] w końcu dostanę swoją szansę. Decyduje trener a ja cierpliwie czekam i do każdych zajęć podchodzę ze stuprocentowym zaangażowaniem - przekonywał „Żuber”.
W tym tygodniu do treningów z drużyną wrócił już Djibril Diaw. Senegalski obrońca nie jest jeszcze w pełni gotowy do walki przez pełne 90 minut, dlatego najprawdopodobniej swoją szansę po raz kolejny otrzyma Bartosz Kwiecień. - Na pewno robię wszystko, aby grać i bardzo chce pojawiać się na boisku jak najczęściej, ale ostateczna decyzja zależy do trenera. Przed nami mecz z Łęczną i on jest najważniejszy. Nie będzie to spacerek i trzy punkty będziemy musieli sobie wywalczyć na boisku - przekonywał Kwiecień.
Piątkowy mecz 24. kolejki LOTTO Ekstraklasy Korona Kielce - Górnik Łęczna rozpocznie się o godz. 18.00 i będzie w całości transmitowany na antenie naszego radia.
![Korona wzmocni środek obrony. Mowa o młodzieżowym reprezentancie Polski](/media/k2/items/cache/6412599caa555b6ebba906ecbe8ac95b_L.jpg)
![Przykry koniec Kiełba w Koronie: „Nie byłem na dnie. Pukałem od spodu”](/media/k2/items/cache/8134576599ec30793e495ed32afb3bd1_L.jpg)
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)