SPORT
Koniec sezonu dla Lisowskiego
Potwierdził się najgorszy możliwy scenariusz. Dawid Lisowski, skrzydłowy Korony Kielce, zerwał ścięgno Achillesa. Teraz czeka go kilkumiesięczna pauza.
20-latek może mówić o sporym pechu. W piątkowym spotkaniu z Odrą Opole pojawił się na boisku w 79. minucie zastępując Jakuba Górskiego. Kilka chwil po wejściu został sfaulowany w środkowej strefie boiska przez Mateusza Kamińskiego. Obrońca gości obejrzał za to żółtą kartkę.
Dawid Lisowski opuścił boisko na noszach. Już pierwsze diagnozy były negatywne. Tę najgorszą potwierdziły badania. Lewonożny piłkarz zerwał ścięgno Achillesa w prawej nodze.
W najbliższych dniach przejdzie operację, a po niej czeka go kilkumiesięczna rehabilitacja. W tym sezonie raczej nie zobaczymy go już na boisku.
W następnym ligowym spotkaniu z GKS-em Katowice do dyspozycji sztabu szkoleniowego powinien być Konrad Forenc, który w końcówce meczu zderzył się z Adrianem Dankiem. Po mocnym „ciosie” w szczękę, bramkarz kieleckiego klubu był wyraźnie zamroczony. Zdołał kontynuować grę. Po spotkaniu zostało mu założonych kilka szwów.
fot. Grzegorz Ksel (CKsport.pl)