SPORT
Komisja Finansów na „nie” dla pieniędzy dla Korony
Komisja Finansów Publicznych negatywnie zaopiniowała projekt dotyczący dokapitalizowania Korony Kielce kwotą trzech milionów złotych. Radni podejmą decyzję w tej sprawie podczas czwartkowej Sesji Rady Miasta.
W listopadzie poprzedniego roku klub poprosił miasto o dokapitalizowanie rekordową kwotą siedmiu i pół miliona złotych. Prezydent nie zdecydował się jednak na złożenie stosownego wniosku.
W nowym roku trwały kolejne rozmowy. Jak informowaliśmy już kilka dni temu, Bogdan Wenta zdecydował, że miasto jest w stanie wesprzeć klub mniejszą kwotą.
Pieniądze są potrzebne na spłatę wyroków sądowych oraz zobowiązań z przeszłości. Nie rozwiązują jednak wszystkich problemów, o czym Łukasz Jabłoński, prezes Korony Kielce, mówił podczas poniedziałkowego magazynu „Cały Ten Sport” na naszej antenie.
Projekt uchwały pozytywnie zaopiniowało trzech radnych, czterech było przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu.
– To zadziwiająca decyzja. Szczególnie, że radna Lewicy zagłosowała wbrew decyzji prezydenta Chłodnickiego, który z prezydentem Wentą rekomenduje jej przyjęcie. Wiemy, że wspieranie sportu wpisuje się w działania własne gminy. Podobnie jak kultury. Czasami zapominamy, że przeznaczamy milionowe środki na szereg instytucji. Patrząc przez ten pryzmat, pieniądze należą się również klubom sportowym. Nie powinno być zdziwienia – powiedziała Katarzyna Suchańska, przewodnicząca Komisji Finansów.
– Podczas dyskusji było kilka wątków pobocznych, które nie powinny mieć wpływu na przyjęcie uchwały dotyczącej dokapitalizowania Korony. Choćby ten dotyczący przekazania jednego procenta prezesowi Łukaszowi Jabłońskiemu. Ta uchwała została przegłosowana kilkanaście miesięcy temu. Wtedy sama zgłaszałam zastrzeżenia. Składanie oświadczeń majątkowych powinno być niezależne od tego. Prezes Korony wyjaśnił szereg wątpliwości, ale dalej pozostają pewne niewiadome. Radni mają prawo kontroli bezpośredniej, więc mają prawo wstępu do klubu i przeglądu wszystkich dokumentów. To nie powinno być barierą do zagłosowania za wsparciem Korony w tej ciężkiej sytuacji, jaką jest posiadanie zadłużenia, które utrudnia mu dalsze funkcjonowanie i rozwój, co może utrudnić utrzymanie się w ekstraklasie, czy nawiązanie dalszych działań sponsorskich – wyjaśniała Katarzyna Suchańska.
W czwartek decyzję o przekazywaniu pieniędzy Koronie Kielce podejmie Rada Miasta.
POWIĄZANE
