SPORT
Kolejne problemy z „żółto-czerwonym” domem. Wymiana krzesełek do października?
Nie udało się rozstrzygnąć drugiego przetargu na wymianę części krzesełek na Suzuki Arenie, które ma być zrealizowane w ramach Budżetu Obywatelskiego. Tym razem najniższa oferta przekroczyła zaplanowany koszt inwestycji o blisko 60 tysięcy złotych. MOSiR rozpisał trzeci przetarg, ale tym razem wydłużył czas realizacji.
Zadanie zakłada wymianę czterech tysięcy krzesełek na trybunie telewizyjnej – od strony Alei Legionów. Koszt wyceniono na 300 tysięcy złotych.
Na początku kwietnia został unieważniony pierwszy przetarg. Wówczas wpłynęły dwie oferty. Pierwsza została odrzucona ze względów formalnych. Druga, choć spełniająca kwotę przeznaczenia, wpłynęła po czasie.
MOSiR rozpisał drugi przetarg, ale on również został unieważniony.
– Tym razem zdecydowała zbyt wysoka cena, którą oferowano MOSiR-owi. Najniższa oferta opiewała na 359 tysięcy złotych. Teraz ogłosimy jeszcze jeden przetarg. Mamy komfort, bo nie goni nas czas. Sama wymiana miana nastąpić w czerwcu. Postępowanie przetargowe trwa około dwa tygodnie. Mamy więc możliwość spróbowania wybrania wykonawcy – wyjaśnia Przemysław Chmiel, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach.
W nowym postępowaniu dojdzie do jeden znaczącej zmiany. Zostanie wydłużony okres realizacji inwestycji. Do tej pory miały to być trzy tygodnie podczas przerwy między sezonami.
– Wydłużymy ten okres aż do października, ale z takim zastrzeżeniem, żeby ilość siedzeń była równa stu procentom stadionu. Krzesełka będzie można sukcesywnie wymieniać między spotkaniami. Krótszy okres realizacji wiąże się z wyższymi kosztami – wyjaśnia Przemysław Chmiel.