SPORT
Karaliok: Wszystko chcemy zrobić sami, aby nie oglądać się na Montpellier
![Karaliok: Wszystko chcemy zrobić sami, aby nie oglądać się na Montpellier](/media/k2/items/cache/b9f74120fd1f418e652a6c8ccb92bc99_XL.jpg)
![Karaliok: Wszystko chcemy zrobić sami, aby nie oglądać się na Montpellier](/media/k2/items/cache/b9f74120fd1f418e652a6c8ccb92bc99_L.jpg)
Przed szczypiornistami PGE VIVE ostatni mecz w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Kielczanie podejmą w Hali Legionów pewnego pierwszego miejsca i bezpośredniego awansu do ćwierćfinału THW Kiel. – Chcemy wygrać i pokazać, że różnica między pierwszą a trzecią drużyną w grupie nie jest taka duża – mówi Arciom Karaliok, obrotowy kieleckiego zespołu.
THW Kiel gra już wyłącznie o prestiż. Podopieczni Filipa Jichy byli w takiej sytuacji przed tygodniem. Wówczas, mimo gry w pełnym składzie, przegrali na wyjeździe z Mieszkowem Brześć 30:33. Czy to może oznaczać, że kielczanom będzie łatwiej odnieść zwycięstwo?
– To nie będzie łatwy mecz. Oni chcą zakończyć zmagania wygraną. Może już nie potrzebują punktów, ale prawdziwi mistrzowie chcą zwyciężać zawsze, co może pozytywnie budować na następne spotkania – przekonuje Arciom Karaliok.
Podopieczni Tałanta Dujszebajewa zagrają za to o utrzymanie trzeciego miejsca. Stanie się tak, jeśli wygrają. W innym przypadku będą musieli oglądać się na to, co zrobi Montpellier w Skopje.
– Chcemy zająć trzecie miejsce i poprawić się względem poprzedniego roku, kiedy byliśmy czwarci. Mieliśmy inne, wyższe cele, ale popełniliśmy kilka błędów. Teraz koncentrujemy się, aby utrzymać tę lokatę – wyjaśnia obrotowy kieleckiego klubu.
– W ogóle nie chcemy patrzeć na ten drugi mecz. Wszystko chcemy zrobić sami, aby nie oglądać się na rywala - wygrać i pokazać, że różnica między pierwszą a trzecią drużyną w grupie nie jest taka duża – uzupełnia reprezentant Białorusi.
– Jeśli chodzi o Kiel, to musimy patrzeć na nich jako zespół. Nie ma kogo wyróżniać. Ich pierwsze miejsce w Bundeslidze świadczy o osiągnięciu stabilności. Mieli tydzień przygotowań do starcia z nami. Przyjadą tutaj maksymalnie skoncentrowani – kwituje Arciom Karaliok.
Sobotni mecz PGE VIVE – THW Kiel w Hali Legionów rozpocznie się o godz. 18 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)
![Kuzera zaskoczy składem? Strzeboński kandydatem do gry?](/media/k2/items/cache/72cd53593b69ae297ab31d2fdf69b57d_L.jpg)
![Industria Kielce poznała rozkład gier w drodze po odzyskanie mistrzostwa Polski](/media/k2/items/cache/3bb168c564c5c0491775ab7e1fb7df9c_L.jpg)