SPORT
Jachlewski wróci do gry w przyszłym roku, a Gębala w przyszłym sezonie
![Jachlewski wróci do gry w przyszłym roku, a Gębala w przyszłym sezonie](/media/k2/items/cache/48612633493950f31a030ef8bd6b94de_XL.jpg)
![Jachlewski wróci do gry w przyszłym roku, a Gębala w przyszłym sezonie](/media/k2/items/cache/48612633493950f31a030ef8bd6b94de_L.jpg)
Wszystko wskazuje na to, że Tomasz Gębala, który latem przeniósł się z Orlenu Wisły Płock do PGE VIVE Kielce, zadebiutuje w „żółto-biało-niebieskich” barwach dopiero w sezonie 2020/2021.
Dwudziestoczterolatek trafił do stolicy Świętokrzyskiego z poważną kontuzją. W maju tego roku, po raz drugi w swojej karierze, zerwał więzadła krzyżowe przednie w prawym kolanie.
– Rehabilitacja zajmie około dziewięciu miesięcy. To już drugi uraz tej samej nogi, dlatego musimy uważać, co robimy. Na pewno nie podejmiemy pochopnych kroków. To będą badania i jeszcze raz badania, które zdecydują, czy jego deficyt jest na tyle mały, aby wprowadzić go w trening, a później do gry. Z naszej strony byłoby nierozważne, gdybyśmy wpuścili go na parkiet wcześniej, biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się ostatnio – wyjaśnia Tomasz Mgłosiek, fizjoterapeuta PGE VIVE.
Dopiero w drugiej części trwającego sezonu zobaczymy na parkiecie Mateusza Jachlewskiego. Doświadczony lewoskrzydłowy w letniej przerwie poddał się zabiegowi artroskopii stawu biodrowego, po którym przechodzi długą rehabilitację.
– Od dwóch tygodni Mateusz jest w treningu biegowym. Wszystko przebiega zgodnie z planem. Sam zawodnik dziwi się, że jest tak dobrze. Nie boli go biodro, nie napinają się mięśnie. Wszystko wygląda pozytywnie. Za miesiąc powinien już uczestniczyć w pewnych elementach treningu – wyjaśnia Tomasz Mgłosiek.
– W tym roku nie będzie grał w meczach. To za krótki dystans, jeśli weźmiemy pod uwagę czas jego przerwy. Cenne jest to, że będzie mógł uczestniczyć w zajęciach z zespołem, co pozwoli nam kontrolować jego stan na bieżąco – kończy fizjoterapeuta mistrza Polski.
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)
![Korona przestała płacić Ojrzyńskiemu](/media/k2/items/cache/6f11c3d6e754401b6202fc7678ef831f_L.jpg)