Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Iskrzyło w Hali Legionów. Łomża Vive pokonała drużynę Tomasza Strząbały

sobota, 31 października 2020 14:50 / Autor: Damian Wysocki
Iskrzyło w Hali Legionów. Łomża Vive pokonała drużynę Tomasza Strząbały
fot. Anna Benicewicz-Miazga
Iskrzyło w Hali Legionów. Łomża Vive pokonała drużynę Tomasza Strząbały
fot. Anna Benicewicz-Miazga
Damian Wysocki
Damian Wysocki

W ostatnim meczu przed przerwą reprezentacyjną szczypiorniści Łomży Vive pokonali w Hali Legionów Energę MKS Kalisz 32:25 

Tałant Dujszebajew dał odpocząć Andreasowi Wolffowi, Krzysztofowi Lijewskiemu i Angelowi Fernandezowi Perezowi. Energa MKS przyjechała do Kielc w mocno okrojonym, jedenastoosobowym składzie.

Pod nieobecność Fernandeza Pereza Łomża Vive rozpoczęła mecz od gry z dwoma kołowymi. Pierwsze cztery bramki padły łupem duetu Arciom Karaliok – Nicolas Tournat. W zespole gości nieźle spisywał się Kacper Adamski. Po 14. minutach gospodarze prowadzili 8:5. Wynik mógł być wyższy, ale w krótkim odstępie trzech stuprocentowych sytuacji nie wykorzystał Arkadiusz Moryto, którego zatrzymał Łukasz Zakreta.

W następnych fragmentach gospodarze nie byli w stanie odskoczyć od rywali na więcej niż cztery trafienia. Przyjezdni, trenowani przez doskonale znanego w Kielcach Tomasza Strząbałę, zaprezentowali kilka niezłych akcji. Łomża Vive do przerwy prowadziła   16:12.

Tuż po przerwie kielczanie mieli problemy ze wstrzeleniem się. Energa MKS grała bardziej agresywnie w obronie. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa w dziewięć minut zdobyli tylko trzy bramki. Ich przewaga stopniała do dwóch trafień – 17:19.

W 39. minucie bezpośrednią czerwoną kartę otrzymał Kamil Adamski, który w brzydki sposób zaatakował rzucającego Arkadiusza Morytę.

W następnych fragmentach spotkanie zaostrzyło się jeszcze mocniej. Szczególnie po kieleckiej stronie. Sędziowie w krótkim wykluczyli na dwie minuty Arcioma Karalioka i Alexa Dujszebajewa. Nie zabrakło również wymiany zdań między doskonale znającymi się trenerami.

Podopieczni Tałanta Dujszebajewa zdołali opanować emocje. Szybko odskoczyli od rywala na kilka bramek, w czym pomógł nieźle broniący Miłosz Wałach. Finalnie gospodarze zwyciężyli 32:25

Teraz jedenastu zawodników Łomży Vive rozjedzie się na zgrupowania reprezentacji narodowych.

Łomża Vive Kielce – Energa MKS Kalisz 32:25 (16:12)

Łomża Vive: Kornecki, Wałach – Surgiel 4, Sićko 2, Gębala 3, D. Dujszebajew 2, Karacić 1, A. Dujszebajew, Vujović 3, Moryto 3, Gudjonsson 3, Tournat 3, Kaczor 2, Karaliok 4

Energa MKS: Krekora, Zakreta – Krępa, Kamyszek 3, Kacper Adamski 9, Misiejuk 3, Góralski 3, K. Pilitowski 1, M. Pilitowski 2, Czerwiński, Kamil Adamski 4

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO