[I liga piłkarzy ręcznych] Zwycięstwo KSSPR-u w derbach z SMS-em Kielce. Pozostałe drużyny z regionu z porażkami

KSSPR Końskie - SMS ZPRP Kielce 30:27 (18:14)

KSSPR: Szot, Witkowski - Matyjasik 8, B. Sękowski 6, Wolski 6, Kubała 3, Włodarski 3, Woś 2, P. Napierała 1, Maleszak, Rurarz, Słonicki.

SMS ZPRP: Ałaj, Jastrzębski - Będzikowski 6, Ruhnke 6, Domagała 4, Węgielewski 4, Głuszczenko 3, Graczyk 3, Kosiba 1, Antolak, Pacuła, Rosowski.

Pierwsze fragmenty derbów świętokrzyskiego były wyrównane. Dopiero później gospodarze zaczęli grać skuteczniej, wyszli na kilkubramkowe prowadzenie i nie oddali go do końca pierwszej połowy (18:14).

W drugiej odsłonie spory zastój w grze KSSPR-u wykorzystali kielczanie, którzy zdobyli dwubramkową przewagę.

Ostatnie minuty były bardzo zacięte, ale lepiej spisywali się w nich konecczanie i ostatecznie pokonali SMS Kielce 30:27.

KSSPR po dziewięciu meczach ma na koncie 12 punktów i zajmuje dziewiąte miejsce w ligowej tabeli. SMS jest na dziesiątej pozycji z dorobkiem ośmiu punktów.

Padwa Zamość - Wisła Sandomierz 29:24 (16:14)

Padwa: Wnuk, Proć, Procho – Szymański 7, Skiba 5, Bajwoluk 4, Fugiel 4, Małecki 3, Obydź 2, Puszkarski 2, Adamczuk 1, Pomiankiewicz 1.

Wisła: Skowron, Pęgielski - Szklarski, Kabata 1, Białkowski 3 (1), Rusin 5 (4), Statuch, Malinowski 5, Kozioł, Werstler 5, Skuciński 5.

Przez sporą cześć pierwszej połowy to Wisła przeważała. Im bliżej przerwy, tym lepiej spisywali się szczypiorniści z Zamościa, którzy schodzili do szatni z dwubramkową zaliczką (16:14).

Niestet,y druga połowa przebiegała pod dyktando gospodarzy, którzy z każdą minutą powiększali prowadzenie i zwyciężyli 29:24.

W dziesięciu meczach Wisła zgromadziła osiem punktów i zajmuje ostatnie, jedenaste miejsce w lidze.

Viret CMC Zawiercie - AZS UJK Kielce 31:31 (12:17), karne 4:2.

Viret CMC: Jarosz, Teterycz - Cegłowski 6, I. Zagała 6, Kapral 5, Danysz 4, Wójcik 3, Kurzawa 3, Romian 2, Jałowiecki 2, Makaruk, S. Zagała, Bugaj, Matysek, Szeląg.

AZS UJK: Pyrka, Drozd - Zdziech 8, Szafarczyk 6, Gasin 5, Goliszewski 4, Siedlarz 3, Bernacki 2, Stępnik 2, Sornat 1, Wójcik, Pawłowski, Bernacki, Boszczyk, Wacek, Hady.

Od początku ton rywalizacji nadawali kielczanie. Skuteczna obrona oraz dobre wykończenie akcji pozwoliło na spokojne prowadzenie do przerwy (17:12).

Początek drugiej odsłony nie zwiastował, aby w tym meczu AZS miał stracić punkty. Dobra dyspozycja i skuteczność w ataku spowodowała, iż kielczanie wygrywali już różnicą siedmiu trafień.

Niestety, końcowa faza meczu była katastrofalna w wykonaniu gości z Kielc. Viret zaliczył wielki come back, w ciągu nieco ponad dziesięciu minut odrobił siedem bramek straty i po 60. minutach na tablicy wyników widniał remis 31:31, co skutkowało koniecznością rozegrania konkursu rzutów karnych.

W nich górą byli zawiercianie, którzy zwyciężyli 4:2.

Kielczanie z dorobkiem dziesięciu punktów zajmują dziewiątą lokatę w pierwszej lidze.

Unimetal Recykling MTS Chrzanów - KSZO Handball Ostrowiec Św. 24:23 (13:11)

KSZO Handball:Piątkowski, Kijewski - Chmielewski 3, Falasa, Tkaczyk 4, Jeżyna 7 (2), Kogutowicz, Grabowski 5 (1), Włoskiewicz, Wojkowski 4.

MTS: Górkowski – Hardzina 4, Kowal 4, D. Skoczylas 4, M. Skoczylas 4, Wadowski 3, Rola 2, Orlicki 1, Stroński 1, Węgrzyn 1, Górkowski, Madeja, Wierzbic.

W początkowej fazie spotkania lepiej spisywali się ostrowczanie, którzy prowadzili po kilkunastu minutach różnicą trzech goli.

Niestety, kolejne fragmenty były już dużo słabsze i do przerwy MTS prowadził 13:11.

Druga odsłona była bardzo zacięta i na kilka minut przed końcem na tablicy wyników widniał remis po 23.

Ostatnie minuty lepiej rozegrali gospodarze, którzy zwyciężyli 24:23.

KSZO z dorobkiem 16 punktów zajmuje czwartą pozycję w tabeli.

W 11. Kolejce KSZO Handball podejmie we własnej hali Padwę Zamość, AZS UJK zagra z MTS Chrzanów, SMS Kielce z Viretem Zawiercie, a KSSPR Końskie zmierzy się na wyjeździe z Olimpią Piekary Śląskie. Wisła Sandomierz będzie pauzować.